Ktoś z rodziny opowiadał, że to przydarzyło się jego szefowej:
Kobieta wracała późno z pracy do domu samochodem. Mieszkała w jakiejś małej "osiedlowej" miejscowości koło dużego miasta. Gdy jechała przez las zobaczyła na drodze gałęzie. Na początku się bała i chciała jej jakoś ominąć, ale zobaczyła, że daleko za nią jedzie jakiś samochód więc wysiadał i przeciągnęła gałęzie na pobocze. Ruszyła ponownie i niedługo po tym ten samochód co był daleko był
@pitak: To samo pomyślałem. W dodatku powielana równie często co słynna suknia ślubna z trupim jadem. Tą historię też czytałem (nawet chyba na Wykopie ktoś ją kiedyś przytaczał w komenatrzach, również jako autentyczną) wiele razy jak to się przydarzyła bratu wujka kumpla, albo szwagier znał kogoś komu się to stało ;)
Trup pod materacem śmierdział w "Czterech pokojach", też młoda dziewczyna gniła. Pytanie, czy informacja to nie legenda miejska zainspirowana przez film.
@Altar: tylko ze jak wpisze w Google miejskie legendy to znajdzie Ci pewnie same mity które się nigdy nie zdarzyly. I weź teraz stwierdz które są prawdziwe.
Komentarze (61)
najlepsze
poza tym "infografika" łatwiej wchodzi na główną :)
I to aż dwa... japonki:P
boję się, żeby mi nikt nie wszedł
Kobieta wracała późno z pracy do domu samochodem. Mieszkała w jakiejś małej "osiedlowej" miejscowości koło dużego miasta. Gdy jechała przez las zobaczyła na drodze gałęzie. Na początku się bała i chciała jej jakoś ominąć, ale zobaczyła, że daleko za nią jedzie jakiś samochód więc wysiadał i przeciągnęła gałęzie na pobocze. Ruszyła ponownie i niedługo po tym ten samochód co był daleko był
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zab%C3%B3jca_na_tylnym_siedzeniu
http://www.fakt.pl/Skandal-w-swidnicy-Policjanci-pomylili-zwloki-kobiety-z-manekinem,artykuly,145840,1.html
Swoją drogą polecam, 4 to genialna komedia.