Ej, to był zalążek dobrego serialu. Niesnaski, tajemnice, dogryzanie sobie, napięcia.
Zastanawia mnie tylko, jak to się stało, że Paweł w pierwszym odcinku mówi, że kroi pacjentów, a później siedzi ciągle w gabinecie. Pewnie po nakręceniu pilota się zorientowali, że pokazywanie stołu operacyjnego w co drugim odcinku będzie za drogie.
Komentarze (57)
najlepsze
Zastanawia mnie tylko, jak to się stało, że Paweł w pierwszym odcinku mówi, że kroi pacjentów, a później siedzi ciągle w gabinecie. Pewnie po nakręceniu pilota się zorientowali, że pokazywanie stołu operacyjnego w co drugim odcinku będzie za drogie.
Komentarz usunięty przez moderatora
wygląda na to że już się wciągnąłeś teraz już cienka granica do uzależnienia