Narodowy program wspierania budżetu przez kierowców
33,5% wypadków śmiertelnych ma związek z potrąceniem pieszego co jednoznacznie udowadnia iż metalowa konstrukcja jest bardziej odporna na zderzenia, niż ludzkie ciało oparte na mięśniach i tkankach kostnych. Gdyby nie piesi to liczba wypadków wyniosłaby 2,327(!).
tino71 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 11
Komentarze (11)
najlepsze
- w czasach gdy po drogach poruszały się Syreny, Trabanty Stary 28 - (ograniczenie w terenie zabudowanym 60 km/h nie było wówczas nawet obowiązku zapinania pasów). Na łuku, na tej drodze była 60-ka.
- Po wprowadzeniu ogólnego ograniczenia do 50km/h, w ter. zab. automatycznie też na tej drodze zaczęła obowiązywać 50-ka.
- Obecnie przebudowano drogę, poszerzając
ograniczenia są tak ustawione, jakby to jakiś boening czy inny jumbo-jet miał hamować, nikt nie zauważył, że w 21wieku auta nie hamują już z 100 do 60km/h na drodze 0,5km? Będąc 0,5km przed
Kretynizm do kwadratu.
Ale to takie typowo polskie podejście, wzorcowy polski kierowca, "droga jest TYLKO moja, wyjeżdżać mi z mojej drogi, tępe pi#dy" nieważne czy piesi, rowerzyści czy nawet inni kierowcy którzy albo przestrzegają przepisów ("no co za pi#daaaaa") albo nie przestrzegają ("no co za deeeeebil")