Nie wiem, może to tylko ja mam dziwne poglądy, ale dla mnie ta kampania wygląda jak propaganda w stylu "używaj wyłącznie Ogg, bo Ogg jest dobry, bo jest wolny, bo FSF go promuje". Ogg jest dostępny od paru ładnych lat i wciąż nie zanosi się na to, by zyskał wielką popularność.
Mam też pytanie, czy jeżeli np. kupiłem cały album w serwisie iPlay i był on cały zakodowany w mp3, to czy
Nie wiem, może to tylko ja mam dziwne poglądy, ale dla mnie ta kampania wygląda jak propaganda w stylu "używaj wyłącznie Ogg, bo Ogg jest dobry, bo jest wolny, bo FSF go promuje". Ogg jest dostępny od paru ładnych lat i wciąż nie zanosi się na to, by zyskał wielką popularność.
Argumentem nie jest to, że jest wolny format, ale to, że jest to format wolny i jest to korzystne dla wszystkich
Mamy trzy odtwarzacze (ja, dziewczyna i rodzice). Każdy obsługuje co najmniej WMA i MP3. Gdyby zsumować ich ceny to akurat by mi starczyło na irivera (jednego).
Nie muszę chyba nadmieniać, gdzie ten format i jego twórcy mogą pocałować konsumenta?
Komentarze (28)
najlepsze
Mam też pytanie, czy jeżeli np. kupiłem cały album w serwisie iPlay i był on cały zakodowany w mp3, to czy
Argumentem nie jest to, że jest wolny format, ale to, że jest to format wolny i jest to korzystne dla wszystkich
Nie muszę chyba nadmieniać, gdzie ten format i jego twórcy mogą pocałować konsumenta?