Czemu ten mail jest od jednego pracownika do drugiego? "detal" zostało przy nadawcy i stopka nawet jest. Przesyłacie sobie śmieszne pisma między mailami czy jesteście z Work Office, zarabiacie. 5 zł i tak wyładowujecie frustrację?
A tak poważnie, zabawnie będzie dopiero jak wejdzie to na główną i jakaś Gazeta czy inny Superexpress podłapie temat jak pracownicy Orange publikują korespondencję klienta w internecie. A szczyt zabawy to będzie jak klient to przeczyta w
@Tleilaxianin: Ciśnie ich góra o wyniki sprzedaży to wysyłają.
Jako stary pryk mam pierwszego idea pop-a i do dziś bez zmian. I dzwoni do mnie jeden po drugim z tych tele srele kieterów i rozmowa wygląda zazwyczaj tak:
T: Dziń dybry
J: Niech ci będzie
T: taki i taki dzwonię z srolendż i widzimy, że jest pan stałym naszym klientem i przygotowaliśmy dla pana super hiper mega turbo burbo nitro quattro
Zapewne nie chodzi o spam tylko o powiadomienia, że na poczcie głosowej są nieodsłuchane wiadomości, które jutro zostają usunięte, bo są przechowywane tylko przez 30 dni. Idiotyczne natomiast jest to, że te sms-y przychodzą w godzinach 2-4 w nocy!! Sam je dostaje i budzą mnie co kilka dni. Naprawdę nie wiem co za kretyn zadecydował, żeby przychodziły w nocy! Typowa polska bezmyślność.
BTW. odnośnie Orange, ta firma ma ewidentną tendencje
Właśnie dlatego zrezygnowałem z Orange jakieś 5 lat temu. Orange w tamtym czasie zaczęła współpracę z jakimś bankiem - że niby będzie łatwiej płacić faktury itp. (ciekawe, jakim cudem). Po miesiącu dzwoni ktoś z tego banku i proponuje mi kartę kredytową. Nie chcę - proszę, żeby więcej nie dzwonili. Po 2 tygodniach znowu. To już się wnerwiłem, dzwonię do Orange z pytaniem, dlaczego mój numer sprzedali bankowi. Twierdzili, że skoro nie mam
Buractwo i pieniactwo piszącego list. Można było użyć słów bardziej kulturalnych, a jednocześnie tak samo docierających do adresata jak przekleństwa. List świadczy jedynie o żałosnym poziomie intelektualnym jego autora, który nie potrafi użyć innych słów niż tylko przekleństwa i wulgaryzmy. Jak typowy robol przy budce z piwem.
@Pan_zycia_i_smierci: Język wypowiedzi może też świadczyć o stanie emocjonalnym. Też miałem podobne myśli, gdy dostałem podobnego smsa od Orange - patrz powiązane. Ja się pohamowałem, a autor listu ma po prostu gorętszy temperament.
@Pan_zycia_i_smierci: absolutnie się nie zgadzam, że używanie czy brak używania wulgaryzmów świadczy o poziomie intelektualnym!
Co to ma w ogóle do rzeczy? Mogę być doktorem 3 kierunków i mam prawo się wk?!!ić, jak mnie w środku nocy budzi sms, że mogę sobie ustawić Lady Gagę jak ktoś do mnie dzwoni.
Od paru miesięcy w weekendy rano wydzwania Biomedex (Poznań) i próbuje zaprosić mnie na badanie. Nie interesują mnie żadne zaproszenia połączone ze sprzedażą garnków, naświetlaczy, kołder itp g*wna więc zawsze grzecznie dziękuję i proszę o wywalenie mojego numeru z ich bazy. Na większość firm to działa. Ale nie na Biomedex. Babka w telefonie mowi mi cyt. "ale ja nie mam możliwości zaznaczenia tego w systemie". Pogroziłem uokikiem. Nie
@sanchopancho: widocznie przesyłali między sobą, a ten z samej góry zrobić screena pierwszemu forwardowi. zobacz, że na screenie jest na górze stopka następnej wiadomości
To jest ewidentna ściema. Zarówno w polu nadawcy jak i adresata widnieje przypis – Detal. Wnioskuje że mail wysłany do kolegi po fachu. Dodatkowo ta stopka. Z tego screena wynika że autor maila podpisał się jako osoba mająca dostęp do poczty korporacyjnej.
Dlaczego nie napiszesz, ze jest to mail wyslany w obrebie wewnetrznego systemu mailowego Orange Contact Center?
Czyli mowiac krotko, mogles wyslac go do kolegi itd.
Pracowalem w Orange Customer Service i akurat wiem jak ten system. Oczywiscie zalozmy, ze mogles wyslac tego maila do BOK, ale koncowka 'detal' przy nadawcy i odbiorcy wskazuje, ze zostal on przeslany pomiedzy pracownikami Orange.
Dlaczego nie napiszesz, ze jest to mail wyslany w obrebie wewnetrznego systemu mailowego Orange Contact Center?
Czyli mowiac krotko, mogles wyslac go do kolegi itd.
Pracowalem w Orange Customer Service i akurat wiem jak ten system. Oczywiscie zalozmy, ze mogles wyslac tego maila do BOK, ale koncowka 'detal' przy nadawcy i odbiorcy wskazuje, ze zostal on przeslany pomiedzy pracownikami Orange.
@McOsh: A myślisz że jakim sposobem ten mail wyciekł? Pracownicy sobie
@McOsh: @ppawel: Jak już napisałem niżej, zabawnie będzie jeżeli ten mail jest prawdziwy, wejdzie na główną i autor go przeczyta. Lub lepiej, jakaś strona podchwyci temat i zrobi nagonkę, że pracownicy Orange publikują w internecie prywatną korespondencję klientów :]
Czemu nie zmienicie sieci tylko używacie najgorszej na rynku? Orange to najgorszy możliwy SYF! A tak chamskiej obsługi klienta jak u nich to jeszcze w żadnej innej firmie nie widziałem. Dlaczego te buce jeszcze nie poszły z torbami? Kto im płaci?
Ja od 10 lat nie. Po pierwszym wałku z ich strony i popisie chamstwa obsługi zerwałem umowę nie dając się zastraszyć rzekomymi karami. Ludzie mi znajomi i nieznajomi co chwila padają
Ja sobie dałem z nimi spokój gdy o 2 w nocy dostałem sms'a o tym, że mam szansę wygrać Fiata Pandę. Koleś buracko pojechał, ale z drugiej strony - budzenie kogoś w środku nocy takim spamem jest mega buractwem.
Poziom ludzi którzy siedzą na słuchawkach wciskając klientom oferty i zachęcając do zmiany taryfy/operatora jest nieraz zatrważający. Miałem przygodę z numerem 519, o ile dobrze pamiętam. Kilka razy rozmawiałem, mówiłem, że nie jestem zainteresowany, później już w ogóle nie odbierałem. Najgorsza była pora dzwonienia. Nie raz w weekendy gdy człowiek chciał sobie pospać dzwonili koło 9. I stała gadka kim oni nie są, co za wspaniałe rzeczy mają.
@Dynamiczny_Edek: No jeśli dzwonili do ciebie w niedziele o 9 i to 3 razy, to trafiłeś na hardkorowych konsultantów :>
A to, że dzwonią po kilka razy w różnych godzinach, to akurat normalne. Za to im płacą generalnie. Wiesz, jedni odbiorą o 8 inni o 18, trzeba próbować o tej i o tej. Poza tym czasami mają na prawdę ciekawe rzeczy do powiedzenia :>
@zerthimon: Czasem trzeba ich przycisnąć, zagrać na presję. Ja kampanie wpływu zacząłem ponad 3 miesiące przed końcem umowy. Tak, tak - to ja zacząłem do nich dzwonić :) wypytywałem, stawiałem żądania, że chce taniej, że lepszy fon że może tablet by dali. I tak parę razy w ciągu kilku miesięcy. Jak się nie chcieli ugiąć to mówili, "przekażemy do działu utrzymania klienta", itd. I ugrałem sobie co chciałem w końcu bo
@nephre: Potwierdzam. Po 8 latach w Erze/t-mobile proponowali mi warunki gorsze jak dla nowego, mówiąc że to super okazja. Kiedy powiedziałem, żeby dali coś innego kontakt się urwał. Poszedłem gdzie indziej.
Pierwsze co, gdy przenosiłem się z Ery do Play w salonie zaznaczyłem, że nie chce dostawać żadnych smsów reklamowych, tak też się stało i od kilku lat mam już spokój.
Niebywale wk?%#iające są powiadomienia o zalegających wiadomościach na poczcie głosowej np. o 2 w nocy. A Pan jak najbardziej miał prawo się wk?%#ić :D
do mnie też przysyłali o 7 rano budząc mnie. z błaganiami żebym doładował. już nie przysyłają bo nie doładowuję. czy tak trudno ustawić automat, żeby takie smsy przysyłał między 12.00 a 16.00 ??
Komentarze (140)
najlepsze
A tak poważnie, zabawnie będzie dopiero jak wejdzie to na główną i jakaś Gazeta czy inny Superexpress podłapie temat jak pracownicy Orange publikują korespondencję klienta w internecie. A szczyt zabawy to będzie jak klient to przeczyta w
@FrasierCrane: Raczej trafi w tej gazetce do działu stałego: śmieszne maile wk!??ionych klientów
I co Wy na to? Może i mało kulturalnie, ale z drugiej strony osoba która wpadła na pomysł wysyłania spamu w środku nocy na nic innego nie zasługuje.
Jako stary pryk mam pierwszego idea pop-a i do dziś bez zmian. I dzwoni do mnie jeden po drugim z tych tele srele kieterów i rozmowa wygląda zazwyczaj tak:
T: Dziń dybry
J: Niech ci będzie
T: taki i taki dzwonię z srolendż i widzimy, że jest pan stałym naszym klientem i przygotowaliśmy dla pana super hiper mega turbo burbo nitro quattro
Zapewne nie chodzi o spam tylko o powiadomienia, że na poczcie głosowej są nieodsłuchane wiadomości, które jutro zostają usunięte, bo są przechowywane tylko przez 30 dni. Idiotyczne natomiast jest to, że te sms-y przychodzą w godzinach 2-4 w nocy!! Sam je dostaje i budzą mnie co kilka dni. Naprawdę nie wiem co za kretyn zadecydował, żeby przychodziły w nocy! Typowa polska bezmyślność.
BTW. odnośnie Orange, ta firma ma ewidentną tendencje
Co to ma w ogóle do rzeczy? Mogę być doktorem 3 kierunków i mam prawo się wk?!!ić, jak mnie w środku nocy budzi sms, że mogę sobie ustawić Lady Gagę jak ktoś do mnie dzwoni.
Od paru miesięcy w weekendy rano wydzwania Biomedex (Poznań) i próbuje zaprosić mnie na badanie. Nie interesują mnie żadne zaproszenia połączone ze sprzedażą garnków, naświetlaczy, kołder itp g*wna więc zawsze grzecznie dziękuję i proszę o wywalenie mojego numeru z ich bazy. Na większość firm to działa. Ale nie na Biomedex. Babka w telefonie mowi mi cyt. "ale ja nie mam możliwości zaznaczenia tego w systemie". Pogroziłem uokikiem. Nie
Najwazniejsza jest motywacja. ;-)
Dlaczego nie napiszesz, ze jest to mail wyslany w obrebie wewnetrznego systemu mailowego Orange Contact Center?
Czyli mowiac krotko, mogles wyslac go do kolegi itd.
Pracowalem w Orange Customer Service i akurat wiem jak ten system. Oczywiscie zalozmy, ze mogles wyslac tego maila do BOK, ale koncowka 'detal' przy nadawcy i odbiorcy wskazuje, ze zostal on przeslany pomiedzy pracownikami Orange.
hahahahhaha
Czyli mowiac krotko, mogles wyslac go do kolegi itd.
Pracowalem w Orange Customer Service i akurat wiem jak ten system. Oczywiscie zalozmy, ze mogles wyslac tego maila do BOK, ale koncowka 'detal' przy nadawcy i odbiorcy wskazuje, ze zostal on przeslany pomiedzy pracownikami Orange.
@McOsh: A myślisz że jakim sposobem ten mail wyciekł? Pracownicy sobie
Ja od 10 lat nie. Po pierwszym wałku z ich strony i popisie chamstwa obsługi zerwałem umowę nie dając się zastraszyć rzekomymi karami. Ludzie mi znajomi i nieznajomi co chwila padają
je8ac orange
Rekord padł jakiś czas
A to, że dzwonią po kilka razy w różnych godzinach, to akurat normalne. Za to im płacą generalnie. Wiesz, jedni odbiorą o 8 inni o 18, trzeba próbować o tej i o tej. Poza tym czasami mają na prawdę ciekawe rzeczy do powiedzenia :>
Np.
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.serviceme.silentmanager.free