Postanowiłem napisać kilka słów i podzielić się z innymi użytkownikami swoją opinią na temat producentów drukarek.
Od pewnego czasu jak każdy domowy użytkownik drukarki lub niewielkiego urządzenia wielofunkcyjnego potrzebuje go użyć w celu do którego są skonstruowane. Jednak z biegiem lat ta niby prosta i niezbyt skomplikowana czynność przynosi mi coraz więcej frustracji i zbędnych nerwów. Przez swoją karierę komputerowca przeżyłem już kilka drukarek i pamiętam te piękne czasy kiedy ten sprzęt pełnił swoją funkcję w sposób wzorowy. Podłączałem drukarkę instalowałem niezbędne sterowniki z dołączonej płyty i już za kilka chwil po wciśnięciu Plik i Drukuj świeżo wydrukowana kartka lądowała na moim biurku. Prosta czynność żadnego poziomu skomplikowania i zapomniałem o istnieniu tego urządzenia do następnej okazji aby kliknąć Plik i Drukuj.
Jednak lata mijały i postęp technologiczny dotykał wszystkie urządzenia łącznie z tytułowymi drukarkami, a co za tym idzie poziom frustracji mój jak i pewnie wielu użytkowników zaczął wzrastać. Na początku nieznacznie aż do momentu kiedy mam ochotę wyrzucić te czarne pudło przez okno i przerzucić się na ręczne przepisywanie tekstu z monitora komputera.
Czarę goryczy przyniósł zakup urządzenia bardzo znanej firmy, która podobno specjalizuje się w produkcji oto tych urządzeń. Na początku wszystko fajnie mam skaner, drukarkę w jednym urządzeniu i przystępuje do instalacji. Standardowo wyciągam dołączoną płytę wkładam do czytnika i rozpoczynam instalację. I tutaj zaczynają się schody ilość aplikacji jakie muszę zainstalować do tego urządzenia jest tak duża że dla pewności spoglądam czy na pewno na moim biurku jest drukarka a nie jakiś statek kosmiczny. Zgadza się to jest drukarka a skoro producent umieścił te oprogramowanie na płycie to znak, że będzie mi ono niezbędnie potrzebne w eksploatacji tego sprzętu.
Po trwającej całej wieki instalacji, która trwała tyle co instalowanie gry znajdującej się na 2 płytach DVD mam gotową do pracy drukarkę. Ale czy aby na pewno? Na sam start dostaje pytanie czy zamierzam ratować środowisko naturalne korzystając z oryginalnych tuszy tej firmy. Hmmm nigdy się nie zastanawiałem jaki wpływ na środowisko mają moje tonery z tuszem więc na odczepnego się zgadzam.
Kolejne genialne pytanie producenta mojej drukarki to czy zamierzam drukować na swojej drukarce z drugiego końca świata za pośrednictwem najnowszej technologi, która pozwoli nam na taką możliwość. Zastanawiam się głęboko czy będąc na drugim końcu świata na wakacjach będę miał ogromną potrzebę wydrukowania czegokolwiek tym bardziej na drukarce, która w tym czasie stoi w moim domu. Ale nic zgadzam się człowiek nigdy w, życiu nie wie co może go spotkać więc ok.
Ostatnie pytanie, które wydaje się najbardziej dla mnie zrozumiałem i logiczne to czy zamierzam korzystać z drukarki poprzez sieć czy po prostu połączyć się kablem. Oczywiście przez sieć przy ilości urządzeń w domu będzie to najbardziej logiczne. Dobra to już koniec
Przechodzę na pulpit a tam niespodzianka i kilka dodatkowych ikon z aplikacjami. Tylko po co Plik i Druku wymaga tylu rzeczy przecież do tej pory działały bez nich. Zaglądam do tych aplikacji i zapoznaje się z nimi. Do dziś nie wiem do czego one służą ale nie zaczepiam ich skoro one o nic mnie nie proszą i niech tak zostanie.
Czas na drukowanie ! czyli standardowo Plik i Drukuj i...... Nieeeeee "Konflikt adresów IP", "Niepoprawna konfiguracja sieci". Przecież to wszystko miało działać. Wybrałem drukarkę sieciową i dostałem zapewnienie,że wszystko zostało poprawnie skonfigurowane. Nie znam budowy swojej sieci, nie wiem jakich adresów IP ona potrzebuje skoro działa od dłuższego czasu i ma się dobrze. Czas na sprawdzone metody biorę kabel i podpinam tradycyjnie. Plik i Dukuj i uffff udało się jestem w domu, wydrukowałem stronę
Po jakimś czasie przyszedł czas aby zakupić nowe tonery. Zakupuje zamienniki na allegro ponieważ zakup oryginalnych tuszy mija się z celem przy takich cenach jakie oferuje producent. Już za dwa dni przychodzi przesyłka instaluje pojemniki i sprawdzam jak się będą sprawować. Ale tutaj przykra niespodzianka od jednego z oprogramowań które w końcu dało jakieś oznaki życia wyświetlając komunikat - "Wykryto nieoryginalne pojemniki," I następnie polecenie abym zakupił oryginalne i kontynuował drukowanie. Tylko, że nie zamierzam wydawać tyle pieniędzy na pojemniki, których pojemność przyprawia mnie o atak śmiechu. Zamierzam korzystać z zamienników które w dużo niższej cenie oferują to samo ale nie mogę.
Poddałem się nie zamierzam dalej walczyć ze swoją drukarką. Albo jestem już za stary aby móc obsłużyć ten dziwny sprzęt albo coś w rozwoju tych drukarek na przestrzeni lat poszło nie tak, że dzisiaj cierpię takie katusze. Nie winie za to producentów, może faktycznie dzisiejsza drukarka potrzebuje tylu bajerów, aplikacji, aktualizacji i innych rzeczy o których nawet nie wiem. Ale jeśli drodzy producenci wyprodukujecie kiedyś sprzęt, który będzie potrzebował tylko prostych sterowników i niczego więcej to chętnie go od was kupię. A czarne pudełko, które stoi w moim pokoju zamiast wylecieć przez okno z chęcią oddam w wasze ręce
Komentarze (3)
najlepsze
o słodka naiwności...