@payner: To jest koszone na kiszonkę. Kukurydza zostaje pocięta na drobne kawałki wraz z kolbami. Robi się z tego jedną wielką pryzmę, przy czym ugniata się ją stosunkowo ciężkim sprzętem (najczęściej ciągnikiem), tak aby wycisnąć jak najwięcej powietrza. Pryzmę polewa się specjalnym płynem chyba zasadowym. Jak pryzma jest dobrze ugnieciona to przykrywa się folią i zasypuje najczęściej ziemią aby wycisnąć jak najwięcej powietrza. Kukurydzę na ziarno kosi się w późniejszym terminie.
@ma4cin1101: dla szpanu te 5 traktorów. Podobnie jak szerokość przystawki w tej sieczkarni samojezdnej. O wiele wygodniej byłoby jeździć z szerokością cięcia koło 8 -10 metrów i przy tym sporo szybciej.
No ale tu widać, że to jakieś testy robili, a nie była to normalna praca.
@ma4cin1101: Mimo wszystko przekombinowali z jazdę w piątkę. Nie ma sensu aby sie tak w linii za kombajnem kłębiły. Normalnie jednego by ładowali, reszta trzymałaby się nieco z tyłu, tak aby manewry dawało się robić.
U mnie w rodzinie cięto kukurydzę o wiele mniejszą maszyną i gdy człowiek w traktorze nie zauważył że kiszonka "ucieka" mu z przyczepy, to w ciągu kilku sekund na ziemi leżało dość sporo kukurydzy.
@lukaszmaly254366: na "maszcie" podającym kiszonkę prawie na pewno jest kamera, a strumień można dać nie tylko w innym kierunku, ale i "bliżej" w razie potrzeby
@qq8767: Pewnie masz racje. Przypomina się się od razu sytuacja, kiedy pewnego razu operator takiego kombajnu przez przypadek przesunął lufę na ciągnik, który nie miał kabiny :P
W przypadku tego mega-kombajnu, traktorzysta przy takiej sile wyrzutu miałby dość przechlapane :)
A ja się zastanawiam kiedy tego typu prace zostaną w pełni zautomatyzowane. W końcu po płaskim polu na dużym areale autonomiczne pojazdy doskonale by się sprawdziły. Chyba już tylko aspekt socjalny jest przeszkodą we wdrożeniu takiego rozwiązania?
@Zerker: są takie mechanizmy do ciągników że objeżdżasz raz pole np jak pryskasz sad i potem on ci jezdzi automatycznie z dokładnością do 4 cm ostatnio na targach w kielcach mieli taką zabawke ok 100tys zł netto do sadowniczego ciągnika
Komentarze (75)
najlepsze
Przewaznie robią to gospodarstwa hodujace krowy mleczne ;)
No ale tu widać, że to jakieś testy robili, a nie była to normalna praca.
https://www.youtube.com/watch?v=lA0CH63aUoc
U mnie w rodzinie cięto kukurydzę o wiele mniejszą maszyną i gdy człowiek w traktorze nie zauważył że kiszonka "ucieka" mu z przyczepy, to w ciągu kilku sekund na ziemi leżało dość sporo kukurydzy.
Tutaj sobie tego nie wyobrażam :P
W przypadku tego mega-kombajnu, traktorzysta przy takiej sile wyrzutu miałby dość przechlapane :)
A poza tym - operatorzy są TANI. Za uprawę dostają np. 9zł za godzinę. Więc nie opłaca się człowieka eliminować.
To obejrzyj
https://www.youtube.com/watch?v=anqGtsl29R0
Tu jest automatyzacja, zwłaszcza jeśli chodzi o słome.