Proszę przeczytaj najpierw dokładnie, zanim dodasz czy skomenrujesz.
Problem nie w tym, że nie wiedzą czyja PRAWNIE jest domena. ztcw została zarejestrowana przez byłego burmistrza. Jeśli to rejestracja prywatna to rzeczywiście jest problem i może się zdarzyć wszędzie. Jeśli to byłoby celowe to znaczy, że burmistrz działał na szkodę miasta.
To jakaś kaczka dziennikarska. Przecież z samego tekstu i witryny wynika jasno, że dysponentem domeny jest Biuro Promocji Zakopanego. Problemem jest kto jest właścicielem praw a nie kto chwilowo nią rozporządza.
miejscy urzędnicy sprawdzają, czy domena nie służyła do tworzenia tzw. subdomen, służących zarabianiu pieniędzy
Bo oni do tego doszli: "Burmistrz Zakopanego - Janusz Majcher oddelegował z kolei rzeczniczkę urzędu miasta, Ewę Matuszewską, aby ustaliła, kto jest dysponentem strony www.zakopane.pl ". Ten krótki moment "Eee... pani Ewo, właściwie to czyja jest ta domena i hosting?!?!" - wg mnie bezcenne ;) Ale fakt, że teraz wiedzą.
Zresztą notka jest ogólnikowa mocno (i te "tak zwane subdomeny" na dodatek), ale dla kogoś kto choć raz robił dowolny projekt webowy
Komentarze (3)
najlepsze
Problem nie w tym, że nie wiedzą czyja PRAWNIE jest domena. ztcw została zarejestrowana przez byłego burmistrza. Jeśli to rejestracja prywatna to rzeczywiście jest problem i może się zdarzyć wszędzie. Jeśli to byłoby celowe to znaczy, że burmistrz działał na szkodę miasta.
To jakaś kaczka dziennikarska. Przecież z samego tekstu i witryny wynika jasno, że dysponentem domeny jest Biuro Promocji Zakopanego. Problemem jest kto jest właścicielem praw a nie kto chwilowo nią rozporządza.
miejscy urzędnicy sprawdzają, czy domena nie służyła do tworzenia tzw. subdomen, służących zarabianiu pieniędzy
Zgadza się, to dobry kawałek. :)
Zresztą notka jest ogólnikowa mocno (i te "tak zwane subdomeny" na dodatek), ale dla kogoś kto choć raz robił dowolny projekt webowy