Polacy nie chcą podpisywać list poparcia partii. Politycy się skarżą
nawet najbardziej doświadczeni politycy oceniają, że zbieranie podpisów pod listami wyborczymi partii politycznych jeszcze nigdy nie było tak trudne.
Opipramoli_dihydrochloridum z- #
- #
- #
- #
- #
- 84
Komentarze (84)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak wracałem, to zauważyłem namiot KNP - bez namysłu podszedłem.
Jakaś babka ich o program pytała - a oni na to, że nie zrobią nic, bo PE nic nie może. Widać od najwyższych, do najniższych szczebli w KNP wszyscy mówią prawdę.
A w Lublinie pełno bilbordów z jakąś mordą i podpisem
Jaki, k#?!a, zdziwiony. Rękę bym sobie odciął jakby podpisała się na ich zj!#@nej liście.
Art.248.Kto w związku z wyborami do Sejmu, do Senatu, wyborem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wyborami do Parlamentu Europejskiego, wyborami organów samorządu terytorialnego lub referendum:
(...)
3)niszczy, uszkadza, ukrywa, przerabia lub podrabia protokoły lub inne dokumenty wyborcze albo referendalne
(...)
-podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Jestem ciekaw, co się dzieje z taką lista, gdy w ostatnim polu ktoś coś takiego wpisze. Czy cała lista(10 podpisów?) idzie do kosza czy tylko ta jedna pozycja się nie liczy?
Wielkie partie mają łatwiej, bo dzięki rozbudowanym strukturom zebranie
@kukenkino: To nie to: http://partialibertarianska.org/ ?
JOW bardziej by przypominały wybory samorządowe, albo wybory na burmistrza, a zdaje się chyba tylko kilkanaście procent burmistrzów/prezydentów jest partyjnyh, reszta niezależni.