Bierny opór
w moim odczuciu alternatywą dla manifestacji powinien być zastosowany
bierny opór społeczeństwa.
"Bierny opór – sprzeciw bez używania siły fizycznej lub bez większej aktywności[1]. Pojęcie to jest związane z obywatelskim nieposłuszeństwem i niekiedy bywa używane zamiennie. Za jego twórcę uznaje się Mahatmę Gandhiego, który zachęcał swoich rodaków, by w ten sposób przeciwstawiali się brytyjskim władzom kolonialnym w Indiach."
Proponowałbym ustalić dzień z wyprzedzeniem gdzie wszyscy którzy nie zgadzają się z obecną sytuacją w Polsce po prostu wezmą urlop na żądanie.
"Zgodnie z art. 1672 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (K.p.), pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w dniu rozpoczęcia urlopu."
Nie trzeba rzucać kamieniami, walczyć z policją, wystarczy jedność i solidarność.
Założenia:
- ci co pracują biorą urlop na żądanie 1 dzień,
- rodzice piszą zwolenianie swoim dzieciom ze szkoły,
- pracodawcy zamykają na jeden dzień swoje siedziby wywieszając kartkę na drzwiach lub informując o tym na stronie www np. zmieniając kolor strony.
- wszyscy którzy dokonują biernego oporu nie kupują tego dnia, nie tankują, żadnego piwka, fajeczek... ogólnie cel Państwo nie otrzymuje ani złotówki. Nie kupujemy NIC!
- jeśli związki zawodowe poparłby akcję można by zatrzymać państwowe firmy np pkp. nie musi być cały dzień, wystarczy godzina w ramach solidarności
- gazety się nie ukazują, lub mają pustą pierwszą okładkę
- straż, policja, szpitale, pogotowie działają mogą jedynie wywiesić flagi solidarności
- wszyscy którzy nei mogą się dołączyć wykorzystują strajk włoski.
Najlepiej by to był piątek lub poniedziałek. tak by każdy przedłużył sobie weekend, nie musicie protestować czy jechać do Warszawy, rzucać kamieniami, wystarczy że miło spędzicie czas z rodziną, znajomymi, dziećmi, odpoczniecie.
Najważniejsze założenie to chyba że potrzeba byśmy byli razem, zależy nam na naszym losie, na Polsce, chcemy zmian i tak możemy uczcić 25 lecie wolnej Polski ;-) Rozumiem że macie kredyty, sesje, żyjecie w pośpiechu, że wielu ludzi jest na nie no ale... wystarczy by 3 osoby się zatrzymały i patrzyły w jeden punkt, tak by potem stanęła reszta i też tam patrzyła.
i najlepsze jest że nie musicie nic robić :) oprócz nagłośnienia sprawy :P
a jeśli to głupi i naiwny pomysł to zakopcie w otchłani.
Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie.
W życiu jest coś więcej do zrobienia niż tylko zwiększać jego tempo.
Ghandi
tldr: bierny opór, weź urlop na żądanie poinformuj o tym sąsiada.
Komentarze (2)
najlepsze