takie uszkodzenie nie powinno rzutować na dalszą eksploatację auta jeśli naprawa została przeprowadzona rzetelnie, mimo wszystko sprzedający nie powinien zatajać tej informacji, a wiedza potencjalnego kupca o tym fakcie może być przydatna przy negocjacjach więc wykop :)
@camar0: Nawet jeśli auto jest bezpieczne, to naprawy blacharskie nigdy nie dadzą takiego zabezpieczenia przed korozją jakie było po wyjściu z fabryki. W miejscach łączeń warstwa ocynku jest zawsze zniszczona i za kilka lat korozja zacznie ten samochód zjadać. Dlatego cena powinna być niższa od auta naprawdę bezwypadkowego.
Cyt: "Wypadek drogowy, to zdarzenie w ruchu drogowym, w wyniku którego osoba poniosła śmierć lub doznała obrażeń ciała powyżej 7 dni albo powstała szkoda w mieniu. O kolizji mówimy zaś, kiedy są uszkodzenia mienia, czyli rozbite samochody, uszkodzony płot, słup. O kolizji mówimy także, kiedy w zdarzeniu nikt nie ucierpiał"
Ten na zdjęciu to "lekkie" przetarcie. Może wygląda tragicznie ale naprawa takiego samochodu jest jak najbardziej możliwa i uzasadniona.
@Eoghan: Klapa wymieniona by udawał europejczyka. Po nr VIN od razu widać, że to amerykaniec, bo europejskie Audi z tych roczników zawsze zaczynają VIN od WAUZZZ
Jeśli już to amerykaniec płynąl wpław do Polski bo się rozmyślił a po drugie chyba z 90% fur sprowadzanych z USA jest po przygodach więc bardziej bym się zdziwił gdyby ktoś ciągnął takie Audi zza oceanu w stanie igła, bezwypadek.
PS.wydaje mi się czy rozbite Audi ma brązową deske rozdzielczą a to z otomoto czarną?ale to może złudzenie od światła.
Komentarze (198)
najlepsze
Ten na zdjęciu to "lekkie" przetarcie. Może wygląda tragicznie ale naprawa takiego samochodu jest jak najbardziej możliwa i uzasadniona.
Wypadek ≠ kolizji tu nawet cięte przez straż nie było więc można przypuszczać że kolizja
@vostro123: >z tym, ze nawet glupi siniak kwalifikuje sie jak obrazenie ciala powyzej 7 dni, to tak na marginesie
Siniak nie powoduje naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia trwającego dłużej niż 7 dni więc siniak to też nie wypadek
PS.wydaje mi się czy rozbite Audi ma brązową deske rozdzielczą a to z otomoto czarną?ale to może złudzenie od światła.
WAUDF78E07A113005
Audi A4, 2007r,
koszty sprowadzenia:
- laweta 1000 zł ?
- opłaty 2 000 zł
- zarobek sprzedajacego 1000-3000?? 5000?
- doprowadzenie do igiełki od dziadka lekarza (bo przeca Mirek nie wezmie 15letniego golfa z rysą na zderzaku) 500-1500
- pranie ,polerka,nowa książka serwisowa z wpisami 300 zl?
- cofanie licznika 100-500 zł (szwagier Seby mówił ze tak do góra 150