Filmik wyjaśniający jak działa manualna skrzynia biegów. Wymagany angielski
kronika filmowa w wydaniu amerykańskim. Filmik w ciekawy sposób wyjaśnia działanie skrzyni biegów.
kronika filmowa w wydaniu amerykańskim. Filmik w ciekawy sposób wyjaśnia działanie skrzyni biegów.
-6
pokaż komentarz
@marianoitaliano, http://www.wykop.pl/link/1564711/zasada-dzialania-przekladni-skrzyni-biegow/
+109
pokaż komentarz
@mattcabb:
. . . kliknij, aby rozwinąć obrazek . . .
źródło: comment_te9pVTsd8ufaqjKvBN77AoffdtZAqhpp,w400.jpg
-20
pokaż komentarz
@SDammtsg: i dobrze zrobił... ja tego filmiku nie widzialem, ale wykop stal by się nudnym miejscem gdyby co rok wrzucać te same.filmy
+9
pokaż komentarz
@marianoitaliano: No tak ale to nie są koty tylko coś ciekawszego. Raz na pół roku nie zaszkodzi.
0
pokaż komentarz
@marianoitaliano: Właśnie się stał już takim nudnym miejscem od jakiegoś czasu, ciągle to samo.
W kolejnym odcinku mechanizm różnicowy, po raz dziesiąty
-2
pokaż komentarz
@SDammtsg: a co ten zielony robi na ostatnim obrazku? Liże coś?
+1
pokaż komentarz
@Belzebub: Zgadza się- liże sobie coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@BillHickok: albo kolejne wiadomości jak na onecie
+77
pokaż komentarz
Te stare amerykańskie filmiki opisujące jak coś działa są super. ;)
Poniżej z tej samej serii - jak działa mechanizm różnicowy, czyli dyferencjał ;)
https://www.youtube.com/watch?v=yYAw79386WI
+1
pokaż komentarz
@Szym-s: Trochę podobna narracja była pod koniec gry Portal 2, poziomy w starym ośrodku testowym.
+1
pokaż komentarz
@Szym-s: dyferencjał super wyjaśniony, nawet angielski tam chyba jest potrzebny tylko na poziomie podstawowym żeby zrozumieć
0
pokaż komentarz
@Szym-s: filmik o tym dyferencjale to już złota klasyka wykopu : ) zawsze zbiera plusy/wykopy o ile nie nadużywa się go zbyt często
0
pokaż komentarz
@Szym-s: Podobnie jak stare książki. Dziś mało komu się chce tak dokładnie i przystępnie tłumaczyć.
0
pokaż komentarz
Dlaczego nie ma skrzyń biegów w których biegi wybierałoby się dźwignią w linii prostej tylko zazwyczaj w kształcie litery H?
Od przodu auta byłby bieg wsteczny potem luz potem biegi od 1 do 5/6/7
Przerzucenie z luzu na wsteczny wymagałoby wciśnięcia przycisku w główce dźwigni.
Wielu kursantów miałoby łatwiej w opanowaniu zmiany biegów.
+17
pokaż komentarz
@Ksebki: Ponieważ zbyt długo trwała by redukcja np. z 5 na 2 przed skrzyżowaniem w które byś chciał skręcić. Musiałbyś mieć jeszcze wyświetlacz żeby wiedzieć jaki bieg akurat masz.
+1
pokaż komentarz
@Ksebki: bo taka skrzynia byłaby rozmiarowo za długa, imho
+2
pokaż komentarz
@Ksebki: w układzie h mozna pominąć bieg i mozna zmieniac biegi szybciej, przy użyciu większej sily
-1
pokaż komentarz
@macq2309: ale przy wciśniętym sprzęgle przesuwałbym dźwignie z 5 na 2, nie byłoby opcji haczenia, a ilość biegów do redukcji przyszłaby z doświadczeniem.
@Jacolex - przy wzdłużnym układzie napędowym [np. Opel Omega] długość skrzyni powinna być taka sama lub krótsza
Oczywiście skok między biegami musiałby być na tyle nieduży, żeby wszystkie biegi od R do 5/6/7 zawierały się w 70-80 stopniach obrotu lub przesuwałyby się jak w automatach
+13
pokaż komentarz
@Ksebki: Tak jest w motocyklach, a i tak nie jeden się pogubił w tym, na którym biegu jedzie, szczególnie na początku swojej przygody.
+7
pokaż komentarz
Dlaczego nie ma skrzyń biegów w których biegi wybierałoby się dźwignią w linii prostej tylko zazwyczaj w kształcie litery H?
@Ksebki: Z wygody. Tak samo jak z klawiaturą telefonu, która w układzie 3x3 jest w optymalnym kształcie, niż gdybyś miał telefon z numerami jeden pod drugim. Wyobraź sobie teraz taki telefon jaki byłby długi i zupełnie nieporęczny.
A teraz jaki skok musiałaby mieć taka skrzynia w jednej lini od jedynki do np. piątki. i machanie tak niewygodnie ręką od wyciągania jej przed siebie, po sięganie ręką za oparcie fotela. Oczywiście można skrócić ten skok (tak samo zresztą jak w układzie H), ale teraz sobie wyobraź jak niewprawna ręka próbuje precyzyjnie trafić w dwójkę, a nie w trójkę...
+10
pokaż komentarz
@piotreek88: @Ksebki: Acha, czyli nie jest to związane z technicznymi problemami, ale z ergonomią. W układzie H zawsze wiadomo, jaki bieg jest w którym miejscu.
-1
pokaż komentarz
@slipstream: ale sama dźwignia też musiałaby mieć jakiś mechanizm lekkiego oporu, tak żeby bez problemu dawało się redukować o kilka biegów a jednocześnie żeby przejście przez poszczególne biegi było wyczuwalne.
Podejrzewam, że jak wszystko wymagałoby to jakiegoś obycia ale byłoby wygodniejsze.
+6
pokaż komentarz
@Jacolex: Technicznie to by dało się rozwiązać w dowolny sposób, ale układ H moim zdaniem w samochodzie jest najkorzystniejszy, pomijając skrzynię sekwencyjną z łopatkami przy kierownicy
+6
pokaż komentarz
@Jacolex: Ergonomia przede wszystkim. Poza tym przy układzie H np. z dwójki możesz szybko i precyzyjnie trafić albo w 1. albo w 3. Jakoś sobie nie wyobrażam jak miałaby działać taka skrzynia w jednej linii aby precyzyjnie trafić z 2 na 3 - jak to wyczuć w ogóle kiedy jesteś na wysokości 3 biegu a nie np. 4 machając ręką w jednej linii aby zapiać odpowiedni bieg?
-3
pokaż komentarz
@piotreek88: nie wiem jak jest teraz, dawno nie siedziałem na motocyklu, dalej jest ten układ, że jedynka do góry, wszystkie pozostałe do dołu?
+2
pokaż komentarz
@Ksebki: odwrotnie, na dół masz jedynkę, w górę kolejne biegi, a w połowie drogi pomiędzy 1 a 2 masz luz.
Taki układ jak napisałeś, 1 w górę reszta w dół był z tego co pamiętam w jawce i bodajże panoni i pewnie innych starszych konstrukcjach.
-2
pokaż komentarz
Nie wiem w ogóle po co ta dyskusja. Nie ma co zawracać kijem Wisły. Ponad 100 lat motoryzacji to wystarczający czas aby wypracowane rozwiązania były tymi najlepszymi. Na głupsze pomysły już w motoryzacji wpadali i testowali, i nie bez przypadku się nie przyjmowały.
-2
pokaż komentarz
@slipstream: nie nazywałbym tego rozwiązania głupim raczej odmiennym
a co do dyskusji nie o takie banały toczą się nieraz całe strony komentarzy
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez autora
+5
pokaż komentarz
@Ksebki: Jest głupie, bo pozbawionym sensu zupełnie. Układ H jest najlepszy, bo przy machaniu ręką (a nie zmiany biegów jak w motorze) wręcz naturalnie wymusza wbicie właściwego kolejnego biegu w górę lub w dół o ile świadomie kierujący przez luz nie przejdzie na inny (redukcja z 2 na 4 w układzie H nie jest naturalnym ruchem więc łatwiej ją uniknąć).
Przy jedno liniowym układzie jaką ma się pewność że trafi się z 2 biegu w 3. a nie w czwarty? Jeśli miałby występować jakiś mechanizm blokujący zapobiegający wbiciu innego biegu niż 1 wyższy lub niższy, to wtedy mamy nic innego jak skrzynię sekwencyjną, która tak karkołomnego układania biegów w jednej linii już nie potrzebuje, więc eliminuje to zupełnie twoją rozterkę.
A zmiana w jednej linii z 2 na 5 kiedy ktoś bardzo chce i załóżmy że można? W układzie liniowym musisz przebić się po kolei przez biegi 3, a potem 4 i dopiero wbijać 5. W układzie H 3 i 4 omijasz jednocześnie, więc można zdecydowanie szybciej zmienić ten bieg z 2 na 5 (albo z 5 na 2, jak kto woli). No i jaki miałby być ten opór aby wyczuć przez który bieg przechodzisz? Za lekki z pewnością przeskoczysz. Za silny, to miną wieki zanim przełamiesz ten opór i przejdziesz do dalszego biegu (o ćwiczeniu bicepsa nie mówiąc). W układzie H opór jest ostateczny, i nie ma sytuacji że jak machniesz za mocno, to przeskoczysz o jeden bieg wyżej lub niżej jak ten co chciałeś wbić.
O samej ilości miejsca ile musiałby zając drążek zmiany biegów wewnątrz kabiny i miejsce na jego skok już pisałem wyżej.
Jak więc powyższym wykazałem, twój pomysł jest zupełnie głupi i nikomu niepotrzebny, bo historia dawno udowodniła jego zbyteczność.
0
pokaż komentarz
@Ksebki: Przypomniało mi się że IŻ-49 miał takie rozwiązanie. Nie było zbyt praktyczne.
0
pokaż komentarz
Tak jest w motocyklach
@piotreek88: W motocyklach skrzynia jest sekwencyjna i można zmieniać biegi tylko o jeden w górę lub w dół. Wydaje mi się, że @Ksebki pisał o pomyśle, gdzie wszystkie poszczególne biegi były by w "rzędzie".
0
pokaż komentarz
@made_myself: tak wiem, widocznie miałem na myśli, to, że biegi są po koeli, ale wbijanie jeden po drugim, a nie za jednym ruchem, lekkie zaćmienie mnie ogarnęło widocznie.
+4
pokaż komentarz
@Ksebki: nie rozróżniacie skrzyni, od sterowania nią - samo sterowanie jest banalnie proste i może być zrobione jak tylko wam się podoba :P w większości aut są dwie linki lub dwa drążki prowadzące, z których jeden steruje wybierak na skrzyni w położeniu lewo-prawo, a drugi - góra-dół, bo tak jest najprościej i tak samo jest to odwzorowane na drażku - natomiast można kupić sam drążek z mechanizmem wybierającym (na dobrą sprawę nawet nie będzie trzeba otwierać maski, żeby to zamontować) który działa w sposób sekwencyjny - nazywa się toto różnie - najczęściej dogbox i można to spasować do każdego seryjnego auta z manualna skrzynią, tutaj filmik jak to działa w seryjnym (troche zwieśniaczonym :D) civicu:
źródło: youtube.com
-1
pokaż komentarz
@el_nino123: nie o to mi chodziło, miałem na myśli rzędowy wybierak biegów gdzie każdy bieg oraz luz mają swoje unikalne położenie w osi podłużnej pojazdu,
0
pokaż komentarz
@Ksebki: w sumie to ruch przy zmianie biegów wykonujesz na tym taki sam
-1
pokaż komentarz
@el_nino123:
coś takiego: http://18-400.strefa.pl/biegi.jpg
jeśli wziąć, że każde toroidalne koło zębate w skrzyni biegów ma razem z synchronizatorami jakieś 3 cm szerokości i skok dzwigni odpowiadałby skokowi wybieraka to dla 7 biegów skok dźwigni wynosiłby do 30 cm
0
pokaż komentarz
@Ksebki: no ja rozumiem o co chodzi - tą maszynkę z filmiku pewnie też dałoby się przerobić, żeby droga lewarka z biegu 1-2 była mniej więcej taka jak na załączonym obrazku :P imo szerokość synchro nie ma znaczenia
0
pokaż komentarz
coś takiego: http://18-400.strefa.pl/biegi.jpg
@Ksebki: Cały czas chciałbym się dowiedzieć jak miałoby być rozwiązanie wyczucia na którym biegu akurat jesteś, zwłaszcza przy tak krótkim skoku lewarka. Wracamy do układu H - nieważne z jaką siła przekładasz wajchę, zawsze wymuszonym tam ruchem góra dół trafisz w docelowy bieg. W liniowej nie trudno sobie wyobrazić sytuację że jak za mocno szarpniesz (np przy manewrze wyprzedzania kiedy musisz szybko zbić bieg) to przeskoczysz dwa, trzy biegi na raz. A jeśli będzie to bardzo silny opór nie pozwalający na takie przeskoki to wracamy znów do pokazanego wyżej systemu sekwencyjnej zmiany.
W czym tkwi znowu wyższość układu H? W tym co pokazałeś skok lewarka ma ile 1 cm? 2 cm? To wymaga aż nadto precyzji w jego operowaniu, skupieniu i niby jak ma to pomóc zielonym kierowcom wymagając od nich aż takiej precyzji. W układzie H skok lewarka ma z 10 cm jak nie więcej - to daje duuużo większy margines błędu oraz użycie właściwie dowolnej siły a nie precyzyjnie wymuszonego ruchu o określonej sile aby nie przeskoczyć biegu i pozwala skoncentrować się an drodze, a nie zmianie biegu.
Tak, tu zdecydowanie chodzi o wygodę i bezpieczeństwo obsługi, a nie problemy techniczne z tym związane.
0
pokaż komentarz
Cały czas myślę nad karkołomnością tego i cały czas widzę tylko absurdalność tego Kierowca ma pamiętać aby przesunąć wajchę o dokładnie 1,25 cm używając siły głaskania kota sąsiadki bo jak przesunie z siłą głaskania tygrysa bengalskiego to z 1 wskoczy na 5 od razu. W układzie H nie ma tego - nie musisz myśleć jaki wykonać skok lewarka, bo skok wykonujesz skrajny do oporu do oporu używając dowolnie obranej siły jego przełożenia. Jedynie przy skrajnych biegach jak 1-2 czy 5-6 musisz pamiętać aby przyciągną lub odciągnąć lewarek, ale znów nie musisz skupiać się na tym z jaką siłą czy jak długo bo także jest to czynność do oporu w poziomej linii biegu N.
0
pokaż komentarz
@slipstream: Rzeczą już całkiem prozaiczną byłoby miejsce potrzebne na machanie wajchą o takim długim skoku, w swoim wozidle mam dodatkowo podłokietnik i miejsca jest "na styk", nie wyobrażam sobie żeby zamiast 3 stanów położenia były jeszcze dodatkowe 4
0
pokaż komentarz
@el_nino123: to o czym piszesz to hydrauliczne urządzenie sterowane elektronicznie montowane na skrzyni w miejscu tradycyjnego "wybieraka". Dogbox to jest niezsynchronizowana skrzynia biegów z prostymi zębami.
0
pokaż komentarz
@etopiryna: to z filmiku jest w 100% mechaniczne, działa jak wybierak WSK125 :D gdzieś widziałem rysunki techniczne tego, ale nie mogę znaleźć, ale najważniejszy mechanizm wygląda mniej więcej tak:
źródło: img09.olx.pl
0
pokaż komentarz
@el_nino123: czyżby?
SSS Drive KAPS Transmissions
Tam też linki do filmików prezentujących takie modyfikacje (m.in. film z Twojego komentarza)
+9
pokaż komentarz
Dziwnym trafem wszystkie kiedyś lepiej tłumaczyli ;]
+21
pokaż komentarz
@lukaslm: spróbuj wytłumaczyć w 10 minut działanie dwusprzęgłowego automatu sterowanego zaawansowaną elektroniką :)
+3
pokaż komentarz
@lukaslm: Warto sobie przejrzeć książki "komunistyczne" popularnonaukowe na temat techniki, fizyki itp. Niestety dość mocno zdezaktualizowane, ale ilość tekstu i wartości merytorycznych w stosunku do dzisiejszych nic nie wartych książek zawierających 90% oczojebnych obrazków - nieporównywalna.
+6
pokaż komentarz
sterowanego zaawansowaną elektroniką :)
@Mithrindil: Elektroniki się raczej nie tłumaczy. Dla laików czujnik "wykrywa", komputer "decyduje", etc. I to jest w zupełności wystarczający język. Trudno, żeby wykładać konkretne linijki kodu, które "if-ują" kiedy zmienić bieg.
-9
pokaż komentarz
Tak swoją drogą, to jazda manualem jest dla mnie jakimś masochizmem. Ok, rozumiem jeszcze sportowe auta, ale w zwykłym miejskim samochodzie, w którym i tak ciągle stoimy w korkach albo na światłach? Idiotyzm. To machanie wszystkimi kończynami doprowadzało mnie do szału i dziś już nigdy nie kupiłbym samochodu z manualną skrzynią, bo automat to jednak wygoda i przyjemność z jazdy wręcz nieporównywalna. No, ale co kto lubi.
+14
pokaż komentarz
To machanie wszystkimi kończynami doprowadzało mnie do szału i dziś już nigdy nie kupiłbym samochodu z manualną skrzynią, bo automat to jednak wygoda i przyjemność z jazdy wręcz nieporównywalna.
@Ch_K: Za wygodę się płaci. Dopłata do automatu to przynajmniej kilka tysięcy złotych i w zależności od modelu dochodzi większe spalanie i/lub większe koszty serwisowania.
-4
pokaż komentarz
@Ch_K: automat jest dobry do jedzenia kebaba w korku albo ruszania pod górkę z przyczepą. W pozostałych przypadkach wygoda nie jest warta tych paru tysięcy dopłaty ;-)
-8
pokaż komentarz
@Ch_K:
Ja nie lubię dźwięku powolnego zapinania sprzęgła przez automat. Wyjątkiem skrzynie sekwencyjne.
+8
pokaż komentarz
@Ch_K: nie wiem dlaczego zbierasz minusy, ja tez nie przesiade sie juz na manuala w samochodzie przeznaczonym do miejskiej jazdy. W tej kategorii pod wzgledem wygody automat wygrywa bezkonkurencyjnie z manualem.
+9
pokaż komentarz
@Ch_K: nie wiem dlaczego zbierasz minusy, ja tez nie przesiade sie juz na manuala w samochodzie przeznaczonym do miejskiej jazdy. W tej kategorii pod wzgledem wygody automat wygrywa bezkonkurencyjnie z manualem.
@janK:
@Jin:
Akurat spalanie wszystkich obecnie produkowanych aut ze skrzyniami automatycznymi jest niższe od manualnych, za sprawą ulokowania w ECU map spalania silnika w funkcji obciążenia i obrotów :) Oczywiście są wyjątki- nowe BMW serii 7. Czas zmiany biegów w "nowych" skrzyniach to dziesiętne części sekundy.
+8
pokaż komentarz
@janK: mimo ze jezdze manualem i nie narzekam, to zgadzam sie ze wszystkim poza wyższymi kosztami serwisowania i spalaniem.
Większość skrzyni automatycznych powoduje spalanie tak niewiele wyższe, ze pozostaje bez znaczenia biorąc pod uwage warunki drogowe mające duzo większy wpływ na ekonomię.
Koszty serwisowania skrzyni manualnych (sprzęgło, dwumasy i inne takie) spowodowane często nieumiejętna jazda sa często wyższe niz w przypadku nowoczesnych automatów
0
pokaż komentarz
@Ch_K: CVT czy DSG ?
+7
pokaż komentarz
Akurat spalanie wszystkich obecnie produkowanych aut ze skrzyniami automatycznymi jest niższe od manualnych, za sprawą ulokowania w ECU map spalania silnika w funkcji obciążenia i obrotów :)
@qmshallo: Nieprawda. Wszystko zależy od rodzaju skrzyni automatycznej. Dwa przykłady:
- Opel Astra (1.4 turbo 140 koni automat vs 1.4 turbo 140 koni manual: 8.9/5.2/6.6 vs 7.1/4.6/5.5 (miasto/za miastem/średnio),
- Citroen C4 (VTi 120 automat vs VTi 120 manual): 10.0/5.1/6.9 vs 8.8/4.7/6.2.
Nowe automaty dwusprzęgłowe potrafią spalić mniej niż manual ale starsze konstrukcje nie bardzo.
0
pokaż komentarz
Większość skrzyni automatycznych powoduje spalanie tak niewiele wyższe, ze pozostaje bez znaczenia biorąc pod uwage warunki drogowe mające duzo większy wpływ na ekonomię.
@macq2309: Co do spalania: http://www.wykop.pl/link/2103104/filmik-wyjasniajacy-jak-dziala-manualna-skrzynia-biegow-wymagany-angielski/#comment-22722138
Koszty serwisowania skrzyni manualnych (sprzęgło, dwumasy i inne takie) spowodowane często nieumiejętna jazda sa często wyższe niz w przypadku nowoczesnych automatów
W niektórych rodzajach volkswagenowskich skrzyń DSG trzeba wymieniać olej co 60 tys. km i to do tanich nie należy. Do tego w automatach dwusprzęgłowych, które są bardzo dobre pod względem zużycia paliwa, sprzęgła też się zużywają a jak sama nazwa sugeruje są tam ich dwie sztuki.
0
pokaż komentarz
@janK: automaty dwusprzęgłowe, w tym dsg to tak naprawde skrzynie polautomatyczne.
Mowiac o serwisowaniu automatów mam na mysli głownie standardowe skrzynie z przetwornikiem momentu
0
pokaż komentarz
@Ch_K: przy limuzynie z szoferem lub zwyklej taksowce niczym bys machac nie musial. Twoj argument o wygodzie jest inwalida ;P
-1
pokaż komentarz
@Ch_K: Ta to może kierownice też wyj$??ć i niech sam komputer albo Google steruje....oh wait.... Jak dla mnie nie ma nic przyjemniejszego niż to, że mogę sam sterować obrotami silnika, starając się jeździć jak najdynamiczniej przy jednocześnie jeździe w miarę eko.
0
pokaż komentarz
Mowiac o serwisowaniu automatów mam na mysli głownie standardowe skrzynie z przetwornikiem momentu
@macq2309: To wtedy musisz się liczyć z wyższym spalaniem. Zwiększone o około litr spalanie w klasie kompakt wydaje mi się sporą wartością. W takich skrzyniach też trzeba wymieniać olej i to całkiem często.
+1
pokaż komentarz
@Ch_K: Ja po prostu lubię manuala i lubię machać wajchą :D
+5
pokaż komentarz
@Ch_K: Przede wszystkim automat musi być dobry. Biegi zmieniać gładko (bez nurkowania), szybko redukować po depnięciu (najlepiej dwa rodzaje redukcji - o bieg i dwa), nie wrzucać wysokich zbyt wcześnie (zamulanie), no i oczywiście posiadać tryb ręczny (tiptronic lub inny).
Rzeczy by się wydawało proste, ale jak się nieraz przekonałem, nie tak oczywiste. Aktualnie posiadam już drugi automat i wiem jedno - amerykanie potrafią je robić. Pakują je do osobówek od ponad 60 lat.
Z europejskimi samochodami jest znacznie gorzej. Nie chce mi się wszystkich wymieniać, Mercedesa nurkującego przy każdej zmianie w górę, Volvo potrzebującego tydzień na zmianę, i tak dalej, ale stanowczo najgorszy automat jakim w życiu jeździłem był VW Up! 1.0. To była p###%@$ona katorga. I jak ktoś swoją przygodę z brakiem sprzęgła zacznie od czegoś takiego, w 100% rozumiem późniejsze zniechęcenia i szukanie wymówek w postaci wyższego spalania, czy wyższej ceny.
+1
pokaż komentarz
@uosiu: te parę tysięcy to przy zakupie nowego auta.
Ile razy w życiu kupowałeś nowe auto? ;)
+1
pokaż komentarz
@michalind: nie kupowałem żadnego nowego, mam na podjeździe takie i takie i jeżdżę oboma :-)
+1
pokaż komentarz
@janK: są jeszcze cvt. Najbardziej dopracowane sa naprawde oszczędne i efektywne.
+1
pokaż komentarz
@uosiu: przy używanym różnica w cenie raczej nie jest aż tak duża.
A wygoda spora. Polecam ;)
0
pokaż komentarz
są jeszcze cvt. Najbardziej dopracowane sa naprawde oszczędne i efektywne.
@macq2309: I jak każdy automat wymagają częstszej wymiany oleju niż manual. Podejrzewam, że pasek też nie jest wieczny a z racji rzadkości tego rozwiązania mogą być problemy z zamiennikami.
0
pokaż komentarz
@michalind: akurat w tym drugim fabryka robiła tylko automaty. Wkurza mnie flegmatyczność skrzyni, nawet w trybie sport. Dodaję gazu, nawet dużo a tutaj najpierw silnik pójdzie w górę z 1500 na 3500 i dopiero zaczyna ciągnąć. Oczywiście nie ma hamowania silnikiem więc polecam wyjazd w góry.
Zaczyna to sensownie jeździć dopiero jak wejdę w tryb emulacji skrzyni manualnej, wtedy konwerter nie pozwala na aż taki uślizg silnika i zaczyna istnieć hamowanie silnikiem. Tak robię 90% tras tym autem... Przerzucam na "D" tylko jak aktywuję tempomat
+1
pokaż komentarz
Dodaję gazu, nawet dużo a tutaj najpierw silnik pójdzie w górę z 1500 na 3500 i dopiero zaczyna ciągnąć.
@uosiu: Bo go dodajesz za dużo. To jest wada i zaleta automatów. Albo po prostu inny sposób działania. Gazujesz mniej, ciśnienie buduje się miarowo i samochód cały czas przyśpiesza. Albo "depniesz" co wymaga zbudowania znacznie większego ciśnienia, żeby było w stanie przenieść to wszystko na koła.
Poza tym, może i jest to opóźnienie, ale z drugiej strony silnik masz praktycznie od razu na wyższych obrotach, ze znacznie większą mocą. Nie trzeba go targać od dołu, gdzie masz mało KM/nM. Się wyrównuje. Hamowanie momentem (silnikiem) jest, ale jego siła zależy już od konkretnej konstrukcji.
Za to niezaprzeczalną zaletą są wszelkie podjazdy i ruszanie pod sporym kątem. Jak szybko chcesz jechać - tyle gazu dodajesz. Może to być 2km/h, może być 30. W manualu się szarpiesz gdzieś między jedynką, a dwójką. Telepiąc okazyjnie pasażerami, albo męcząc sprzęgło.
0
pokaż komentarz
@Ch_K:diesel run-away? odpalanie na pych? holowanie?
Cos Ci swita?
Bedziesz polosie rozpinal zeby holowac auto?
Aaaa zapomnialem, jestes z tych, co maja zaduzo kasy i wzywaja sobie lawete na drugi koniec polski.
A jak sie zapnie run-away, to oczywiscie wiesz, zeby szmate w dolot wepchnac? Aha... nie wiesz gdzie masz dolot?
No tak.
Cala polska.
0
pokaż komentarz
@glaeken: Przecież spokojnie mozna holować na neutralu, ograniczenie prędkości i zasięgu masz w instrukcji samochodu.
lawete na drugi koniec polski
@glaeken: A ty jesteś typem janusza który by ciągnął na lince auto przez pół polski?
Pozatym argumenty śmieszne, dotyczą złomu drogowego a nie porządnych aut