150 kobiet z Auschwitz. Czarna transakcja farmaceutycznego giganta
"Planujemy eksperymenty z nowym lekarstwem usypiającym. Bylibyśmy wdzięczni za dostawę pewnej liczby kobiet. 200 marek za sztukę?. To stanowczo za dużo. Kobiety są wychudzone, ale ich stan jest zadowalający"-tak przedstawiciel farmaceutycznej firmy Bayer negocjował z komendantem KL Auschwitz.
siwymaka z- #
- #
- #
- #
- #
- 51
Komentarze (51)
najlepsze
Ode mnie szacun.
3 lata poza obozem do którego pod przymusem zostali wcieleni, nie była to ich decyzja a i zrobili zapewne wszystko by do tego nie dopuścić. Nie masz więc prawa mówić "i tak by umarli" bo to nie prawda.
W przypadku Afryki kto odpowiada za ich absolutny brak rozwoju jak nie oni sami? Tam gdzie są biali i budują miasta takich problemów nie ma albo są marginesem. To
@fotiks: Odpowiedzialność karna może grozić co najwyżej ludziom. To nie firma jest odpowiedzialna za zbrodnie tylko konkretni ludzie.
Skonczylo sie na odszkodowaniu dla rzadu, ktory, jak to w Afryce glownie przygarnal te kase dla siebie.
@lemmikki: to właśnie pewnie przez ten hmm... "brak motywów" alianci po wygranej wojnie obiecali amnestie ogromnej masie takich "lekarzy" w zamian za wyniki badań. Nie tylko tym z Niemiec ale i z Japonii.
Śmiem więc twierdzić, że nabyta w ten sposób wiedza była i jest bardzo cenna, a nie że odbywało się to na zasadzie "cho Hans wstrzykniemy im jakieś chorupsko hehe"