szczerze to juz sie mozna pogubic kolejny raz wracaja do naszego świata teraz widac dwóch arnoldów jest inny ten plastikowy co zmienia sie w inne postacie zupełne pomieszanie z poplątaniem, pewnie będą sie w czasie przenosili parę razy ale to jest na pierwszy rzut oka tak poj!@?ne ze nawet ludzie z Incepcji by tego nie ogarneli
Ja p$#!@$%ę T1000 azjata rzucający swoimi ręcami. Arni pikujący niczym Superman, taranujący głową helikopter, Sarah i w jej roli jakieś dziewczę nadające się do ofiary w Krzyku 7. Co te #!$%@? zrobiły z tego kultowego filmu to mnie krew zalewa.
Z tego wszystkiego tylko Emily wygląda zacnie... przynajmniej dopóki człowiek nie przypomni sobie Lindy Hamilton w roli nieświadomego dziewczęcia w pierwszej części i roli wojowniczki w drugiej części.
Szykuje się ogromna kicha, ale i tak mają moje pieniądze - z miłości do serii Camerona.
Gdy wchodziła druga część czytałem wywiad z Cameronem w "Bravo", który tłumaczył się z braku pokazania wehikułu czasu. Z tego co pamiętam mówił, że nie zrobił tego z powodu kosztów oraz aby dać pole do popisu dla wyobraźni widza. Ale wiadomo było, że koszty - przy efektach transformacji "złego" terminatora - nie stanowiły tutaj problemu. Cameron po prostu szanował widza i rzeczywiście chciał zostawić furtkę dla jego wyobraźni. Po trzeciej części -
@atpl77: Dokładnie. Pierwsza część była zajebista, ale druga pozamiatała wszystko! Kiedy połączymy niesamowity klimat, montaż, efekty dźwiękowe, muzykę czy np. ponadczasowe kwestie aktorów to efekt końcowy jest przegenialny. KLIMAT ZAMIATA. Te niskie dźwięki silnika harleya, ubranie arnolda i wystrzały ze strzelby.... Po prostu było czuć zapach prochu, asfaltu i skurzanej kurtki. Scenatiusz również nie byłe przekombinowany. Jak dla mnie 1 miejsce w S-F (może na równo z Alen, Aliens, Blade Runner
Komentarze (174)
najlepsze
W dodatku znowu przytyła i dalej beznadziejnie gra - tyle dobrze że nadal ładnie wygląda.
Top bk.
Jak najbardziej popieram. Przykre jest to, że te odwołania do poprzednich części tak c@!$%wo skończą.
Szykuje się ogromna kicha, ale i tak mają moje pieniądze - z miłości do serii Camerona.