Ujęcia i klimat przedni, świetnie wystylizowane postacie, ekstra Charlize Theron - nie poznałem jej... Max tylko troche kluchowaty z buzi, zapowiada się pysznie, mam nadzieje, że nie będzie to typowa holyłodzka papka...
Z każdą kolejną obejrzaną zapowiedzią tego oczojebnego gniota utwierdzam się tylko w przekonaniu, że chyba dopiero wtedy obejrzę go w całości, gdy całość wydadzą jako zapowiedź, której dam szansę w nadziei, że zobaczę coś więcej niż operę na trzech aktorów, uzupełnioną kilkuset statystami służącymi do rozpieprzenia w osnowie średnioudolnie zrobionych efektów specjalnych.
Nawet jakby zrobili idealny film, to by garstka ludzi narzekała, że to, że tamto. Czego chcieć więcej? jest klimat, sporo humoru, dzikie świrusy, dobrzy aktorzy, pustynia i sporo CG. Nikt dziś nie zrobi filmu w stylu Maxa jedynki, bo nie zarobi tyle, ile by chcieli producenci. Tamte czasu już odeszły. Jak ktoś tak bardzo lubi tamten klimat, to niech sobie ogląda milion razy pierwszą część, nowej nie musi.
Komentarze (132)
najlepsze
Jako miłośnik tego rodzaju
@macgar: OK, dzięki za tipa i pozwolenie, szefie.
Ale Hardy jako Mad Max jednak słabo... 5/10 buźka nie ta.