Umyte marchewki = żywność przetworzona? Kolejny absurd w państwie polskim.
Francuski rolnik może przetwarzać swoją żywność - polski nie. Po 10-ciu latach w UE nadal daleko nam do Europy...
memkaa z- #
- #
- #
- #
- #
- 121
Francuski rolnik może przetwarzać swoją żywność - polski nie. Po 10-ciu latach w UE nadal daleko nam do Europy...
memkaa z
Komentarze (121)
najlepsze
To jest praca na dekady, raz żeby opiekunów pogonić, dwa, żeby z niewolników i jełopów zrobić normalne społeczeństwo obywatelskie. Lot do normalnego kraju zajmuje 4 godziny :P
@VeleiN: Dlatego, że pani sprzedająca tą marchewkę w warzywniaku płaci ZUS, płaci chore składki. Wyobraź sobie sytuacje w której pani Barbara prowadzi sobie warzywniak na osiedlu - opłaca 1300zł składek + jak ma pracownika to jeszcze więcej. I w tym momencie przyjeżdża rolnik ze swoimi płodami i rozkłada sobie stragan przy stoisku pani Basi. Tylko,
kod
Chyba, że zastanawiasz się czy opłukane marchewki w ogóle mogą zostać sprzedane, wtedy jedyną odpowiedzią jaką mogę udzielić jest: "#!$%@? NAĆ!"
W 2011 i 2012 stawki podatkowe wynosiły:
- dla dochodu do 5 tys. euro – 0 proc.
- między 5900 a 11 tys. euro – 5,5 proc.
- 12 tys. do 26 tys. euro – 14 proc.
- 26 tys. do 70 tys.euro – 30 proc.
- powyżej 71 tys.euro – 41 proc.
http://www.farmer.pl/finanse/podatki-rachunkowosc/rolnicze-daniny-we-francji,38814.html
Tymczasem w Polsce rolnik płaci tylko -
Tak samo, może rolnik we Francji płaci wyższe stawki, to może się to opłacać bardziej niż w Polsce.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale... skoro będzie sprzedawał te ogórki w słoiku za 3 zł i zarabiał na tym to po co mu dopłaty (skoro stratny już nie jest)?