poza tym szczawiem w samolocie to najnormalniejsze sytuacje z życia z maluchem. Jak sobie pomyśle co ja wyprawiałem ze swoim dzieciakiem, i dalej wyprawiam, to głowa mała. To w samolocie to wygląda na "bezstresowe wychowanie".
@kacperzed: potwierdzam, nawet to w samolocie jest ok jezeli pozwoli Tobie i współpasażerom odbyć podróż we względnym spokoju ja myśle, że to są właśnie najpiękniejsze momenty, no przynajmniej rozbrajające sudokrem na telewizorze? mój synek #!$%@?ł drewnianym klockiem w mojego nowiuskiego super duper smart 50" samsunga, bo nie dostał kabanosa a wiedzial, że jeszcze są w lodówce...i co zrobisz Grażynko dwulatkowi? no nic nie zrobisz, takie życie...jak wróciłem z pracy i powiedziałem
@Soultronik: no mój z Sudocrem tez probował ale w pore go złapałem: -Co tam masz? -Yyyy a nic. -Pokaż. Po co ci krem? -Bo uderzyłem w telewizor i teraz go boli i trzeba posmarować.
w sumie logika bezbłędna.
Dokładnie to są momenty o krórych opowiadasz znajomym.
Nie dam sobą sterować jakimś marnym pierwotnym instynktom i jakimś związkom chemicznym które zalewają mózg odbierając w miarę racjonalne myślenie bym bezmyślnie przedłużył gatunek ( ͡°ʖ̯͡°)
E, to jeszcze nic. Histerie sa najgorsze. Jak sie nie chce zamknac i zadne argumenty nie dzialaja az by sie chcialo z liscia zalatwic sprawe i spokoj...ale nie bije dziecka. Tak sobie postanowilam wiec zostaje stawianie do kata. Najgorsze jest to, ze gowniarz 3 letni potrafi cie tak z rownowago wyprowadzic ze szok!
Komentarze (11)
najlepsze
ja myśle, że to są właśnie najpiękniejsze momenty, no przynajmniej rozbrajające
sudokrem na telewizorze? mój synek #!$%@?ł drewnianym klockiem w mojego nowiuskiego super duper smart 50" samsunga, bo nie dostał kabanosa a wiedzial, że jeszcze są w lodówce...i co zrobisz Grażynko dwulatkowi? no nic nie zrobisz, takie życie...jak wróciłem z pracy i powiedziałem
-Co tam masz?
-Yyyy a nic.
-Pokaż. Po co ci krem?
-Bo uderzyłem w telewizor i teraz go boli i trzeba posmarować.
w sumie logika bezbłędna.
Dokładnie to są momenty o krórych opowiadasz znajomym.