Kandydatkę na prezes ZUS chcieli zniszczyć. Opowiedziała o tym w radiu
- Śmiechy, niesłuchanie kandydata, dało się odczuć. Poza tym wyciąganie artykułów prasowych, cytowanie. Wiem, co powiedziałam. Jeden z członków komisji powiedział nawet wprost, że jemu nie podoba się moja osoba – mówi Katarzyna Kalata. – Było bardzo niesympatycznie – dodaje.
sl500 z- #
- #
- #
- #
- #
- 111
Komentarze (111)
najlepsze
Swoją drogą, kobitka zdała pisemny test kompetencyjny nt. wiedzy o ZUS, jako jedyna, a komisja zarzuca jej "brak elementarnej wiedzy na temat tej instytucji". To co do cholery było na teście pisemnym? Pytania jak zrobić zupę ogórkową?
Otóż tak, prezes ZUS został juz dawno wybrany, najpewniej przy drogim winku w eleganckiej kawiarnii. Na takie wysokie ciepłe posady nie daję się ludzi spoza "kliki". To co teraz widzimy, to taka pokazówka, że konkurs istnieje, ktoś tam odpada, jest jakiś egzamin, komisja statatata. Jak sprawa ucichnie to będzie drugi konkurs, wygra ten co powinien wygrać a w mediach będzie tylko zdawkowa informacja i tyle.
Zrobię autoplagiat:
Niby źle, ale boję się, że komisja by ją wtedy uwaliła po cichu, a tak przynajmniej zrobił się/zrobiła szum w okł siebie i jesetśmy świadkami zamieszania. Może bardziej ceni jednak siebie, niż stanowisko prezeski(nawet z misją) i nie czuła potrzeby 'wkupiani się' ? Babeczka jest twarda i wydaje się być konsekwentna. Samym startowaniem myślę nieźle podziałała. Trzymam kciuki za drugi konkrus, pewnie test
Komentarz usunięty przez moderatora
Protokoły powiadasz. To nie wiesz, że w protokołach znajduje się tylko to co chce komisja?
@rtone: na pewno mądrzejsza, bardziej ogarnięta i w sumie bardziej kobieca od sztucznej ogórkowej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@plecak_odrzutowy: Obawiam się, że nie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@plecak_odrzutowy: W zaborze pruskim w przełomie XIX/XX wieku było najbliżej ideału.
- Kalata ?! co to za nazwisko, miał być kuzyn Romana przecież, co jest grane?
- No nie zdał na pisemnym!
- Jak to #!$%@? nie zdał na pisemnym, pytania przecież miał dzień wcześniej.
- No nie wiem, mówił, że w wikipedii nie znalazł połowy odpowiedzi i do tego mu internet nawalał na egzaminie.
- Ja #!$%@? przez tego barana musimy powtórzyć cały proces.
- Ale następnym razem to
@Vielokont: a mógłbyś?