Sprawa jest bardziej prosta, niż się komuś wydaje. W dobie internetu, taki e-book MUSI kosztować CO NAJMNIEJ tyle, ile jego wydrukowanie na domowej drukarce, w porównaniu do wersji papierowej. I bardzo dobrze, że tak się dzieje. Wyobrażasz sobie, że kupujesz wersję elektroniczną za pół ceny i wysyłasz książkę innym znajomym przez internet? Ludzie, trochę szacunku dla autorów. Toż niedługo nie będzie się chciało nikomu nic mądrego napisać, bo gówno zarobią.
@kapitan-malpicki: To tak nie działa - jak e-book jest drogi, to wtedy opłaca się go piracić, bo to jest łatwe i nic nie kosztuje. Jak jest tani, to szybciej jest go kupić niż znaleźć znajomego co go ma w posiadaniu.
Komentarze (15)
najlepsze
@kapitan-malpicki:
Nie musi tyle kosztować.
W Niemczech juz za 10 -15 euro masz Flatrate na ksiazki,tak jak z muzyką
Komentarz usunięty przez moderatora
Ludzie, trochę szacunku dla autorów. Toż niedługo nie będzie się chciało nikomu nic mądrego napisać, bo gówno zarobią.
@kapitan-malpicki: To tak nie działa - jak e-book jest drogi, to wtedy opłaca się go piracić, bo to jest łatwe i nic nie kosztuje. Jak jest tani, to szybciej jest go kupić niż znaleźć znajomego co go ma w posiadaniu.