Gorączka - Zbieramy młode liście z młodej brzozy (muszą być przy zbiorze lepkie) lub pączki, suszymy w cieniu, wrzucamy do zimnej wody i gotujemy. Po wypiciu (na gorąco) działa napotnie i szybko zbija temperaturę.
Drogi moczowe - Jak wyżej. Drogi moczowe są odkażane. Pomaga również przy krwawieniu dróg moczowych.
Łupież - Parzymy młode listki i....nie wiem, chyba moczymy w wywarze głowę. Nie sprecyzował tego
@orkako: Na łupież: zaparzasz sobie mocny napar z liści. Gotować aż woda zrobi się zółta. Potem nie czekając aż ostygnie wsadzić tam głowę. Łupież znika od razu
@Filip3k91: brzoza brzozie nie równa jedna może być ścięta przez samolot druga przez topór
@Xagog: nie skończą się jak na działce zasadzisz sobie 10 - 15 brzózek to po ok 10lat można po trochu tego soku brać. ale soku się z brzozy nie powinno brać gdy brzoza ma powyżej 50lat
Brzoza zawiera między innymi betulinę (nie mylić z botuliną). Największe jej stężenie występuje w białej korze. Ponoć ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze, przeciwnowotworowe, powstrzymuje reprodukcję wirusów itd... Czytałem że jest jednym z niewielu skutecznych substancji na gronkowca. W medycynie ludowej się robiło ognisko w formie kręgu z gałązek brzony a pacjent stawał pośrodku i okadzał się dymem. Z brzozy uzyskuje się też ksylitol, cukier lepszy niż jakieś słodziki i remineralizujący zęby. Nawet huba
Fajny, ciekawy materiał. Autor chciał żeby ewentualnie uzupełnić informacje, więc wspomnę o działaniu antyoksydacyjnym, za które odpowiadają flawonoidy zawarte w liściach brzozy (najwięcej w pączkach).
Nie zgodzę się tylko z jednym - zamiast polopiryny stosuje się korę wierzby (Salicis cortex), która zawiera czystą salicynę i odwary z której można podawać nawet dzieciom (gdzie polopirynę dopiero od 12 roku życia). Natomiast działanie brzozy jest tylko lekko napotne i to dość marginalnie w stosunku
@Qlakatmandu: Drzewa to podstępni zabójcy, niby spokojne, przyjazne rośliny, ale wystarczy czasem odwrócić się plecami i człowiek pozna ich prawdziwą naturę na własnej skórze. Tyle zła, co ja wycierpiałem od drzew, to nie chce nawet myśleć...
na samym początku już błędy, brzoza zwisła to brzoza brodawkowata, oraz mamy jeszcze brzozę omszoną głównie. edit: dodatkowo za zbieranie listków tak jak na filmie można dostać spory mandat, wtedy nie będzie pinondzów na leki ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (68)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Gorączka - Zbieramy młode liście z młodej brzozy (muszą być przy zbiorze lepkie) lub pączki, suszymy w cieniu, wrzucamy do zimnej wody i gotujemy. Po wypiciu (na gorąco) działa napotnie i szybko zbija temperaturę.
Drogi moczowe - Jak wyżej. Drogi moczowe są odkażane. Pomaga również przy krwawieniu dróg moczowych.
Łupież - Parzymy młode listki i....nie wiem, chyba moczymy w wywarze głowę. Nie sprecyzował tego
lupierz sam z nika z glowy jak zobaczy ze listki sie parza.
@Filip3k91: Prędzej się brzozy skończą.
@Xagog: nie skończą się jak na działce zasadzisz sobie 10 - 15 brzózek to po ok 10lat można po trochu tego soku brać. ale soku się z brzozy nie powinno brać gdy brzoza ma powyżej 50lat
Największe jej stężenie występuje w białej korze.
Ponoć ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze, przeciwnowotworowe, powstrzymuje reprodukcję wirusów itd...
Czytałem że jest jednym z niewielu skutecznych substancji na gronkowca.
W medycynie ludowej się robiło ognisko w formie kręgu z gałązek brzony a pacjent stawał pośrodku i okadzał się dymem.
Z brzozy uzyskuje się też ksylitol, cukier lepszy niż jakieś słodziki i remineralizujący zęby.
Nawet huba
Nie zgodzę się tylko z jednym - zamiast polopiryny stosuje się korę wierzby (Salicis cortex), która zawiera czystą salicynę i odwary z której można podawać nawet dzieciom (gdzie polopirynę dopiero od 12 roku życia).
Natomiast działanie brzozy jest tylko lekko napotne i to dość marginalnie w stosunku
edit: dodatkowo za zbieranie listków tak jak na filmie można dostać spory mandat, wtedy nie będzie pinondzów na leki ( ͡° ͜ʖ ͡°)