Policja w USA zastrzeliła głuchego za bycie zbyt głośnym?
Trochę dziwna sprawa. Ale coś może być na rzeczy - przyznam szczerze, że kiedyś zastanawiałam się czy dostanę kulkę w plecy w USA, bo np. nie usłyszałam policjanta każącego mi się zatrzymać :)
Maoryska z- #
- #
- #
- #
- #
- 30
Komentarze (30)
najlepsze
No nie do konca za to ze byl zbyt glosnym...
Pracownicy firmy odholowujacej samochody zglosili policji ze czuja sie zagrozeni poniewaz facet byl hamski, krzyczal na nich, awanturowal sie o pieniadze za odholowanie i byl jednoczesnie uzbrojony.
Komentarz usunięty przez moderatora
80letni przygłuchy staruszek wychodząc na spacer nie wziął aparatu słuchowego przez co nie słyszał polecenia policjanta, że ma się zatrzymać i nieświadom, że ktoś za jego plecami go woła, szedł sobie spacerkiem dalej (w tempie 80staruszka).
Wprawdzie ofiara nie została zastrzelona a jedynie dogoniona przez policjanta rzucona na glebę i pobita (podobno nawet nie jakoś szczególnie dotkliwie, tak tylko prewencyjnie aby uciekinier
http://www.wykop.pl/link/1255897/policjant-czy-bandyta/