Regenersis oszukuje ludzi. Proszę pomóżcie nagłośnić
Polski oddział międzynarodowego koncernu Regenersis oszukuje klientów odsyłając uszkodzone telefony na gwarancji.
CELLET z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 237
Polski oddział międzynarodowego koncernu Regenersis oszukuje klientów odsyłając uszkodzone telefony na gwarancji.
CELLET z
Komentarze (237)
najlepsze
Ale to oni mają umowę a nie Ty. Możesz nie oddawać telefonu do Ery (która związana umową wyśle go do Regenersis), możesz sam wysłać go do innego serwisu pomijając Erę.
Gwarancja produktów Apple jest przypisana do numeru seryjnego. Tą gwarancję zapewnia producent Apple, i mówi że możesz dokonać naprawy w ramach tejże gwarancji w dowolnym autoryzowanym przez niego serwisie.
Niestety numer seryjny Twojego telefonu
Więc jeśli autor jest zainteresowany oraz inni wykopowicze to proszę o kontakt.
Komentarz usunięty przez moderatora
We wrześniu 2009 gdy jechałam autobusem beztrosko słuchając muzyki Badziewiakowi odpadło uszko
Ja takiego zdjęcia przed wysłaniem nie mam szansy robić bo straciłbym - jak się okazuje g-warte gwarancje.
Nóż się otwiera.
i wszystko będzie jasne!
jak każdy miałem już kiedyś przygodę z serwisem, tyle, że za pośrednictwem Orage - telefon 5 razy odsyłany do Wawy, za każdym razem 'wymiana płyty głównej'. Na szczęście nastał koniec umowy więc i zmiana telefonu.
Dopóki do nas nie dotrze kultura zachodu dotycząca gwarancji (wiem o Niemczech, USA i Kanadzie) - gdzie korzystanie z gwarancji jest równoznaczne z kiepską jakością sprzętu
Premie w takiej firmie naliczane są grupowo, w zależności od ilości napraw (nie liczą się tzw. swapy, czyli wymiany całego telefonu).
Jeżeli naprawa wymaga poświęcenia więcej czasu, użycia drogich części (im więcej części zużyje technik - tym mniejsza premia) wtedy szuka się haka. Ów hakiem jest np. właśnie wilgoć na płycie głównej lub jej skrzywienie (oznak np.
U mnie w domu zdarzyła się podobna sytuacja co najmniej 2 razy - nie wiem tylko, czy akurat z winy tej "firmy".
Raz -- również iPhone - i również odesłany z powodu zalania.
W 2 przypadku - Samsung reklamowany w Orange - odesłany z powodu cytuję: " uszkodzenia procesora i pęknięcia płyty głównej spowodowanej przez upadek telefonu z dużej wysokości ".
Po powrocie z serwisu okazało się,
Telefon Era G1 - co prawda sam skopałem ale miałem nadzieje że go uratują...
1- wysłałem telefon opis "nie włącza się"
2- po 2 tyg. dostałem telefon z notką że wymienili płytę główna
3- telefon nie reagował całkowicie na nic
4- wysłałem telefon ponownie do serwisu
5- kolejne 2 tyg. milion telefonów od znajomego z serwisu telefon dotarł do mnie ale był problem z kulką wskazującą...
stwierdziłem że