Refleksje patriotyczne?
Widzę mężczyznę leżącego na chodniku. Jakiś bezdomny. Ludzie przechodzą obok, nie reagują, w najlepszym wypadku się obejrzą. W sumie też go mijam, ale jednak w pewnym momencie zawracam. Podchodzę, patrzę: ewidentnie ktoś mu przywalił, śliwa na oku i rozcięta brew...
obrony z- #
- #
- 0
- Odpowiedz