Hmm, czy świetnie przygotowany prezenter wygląda wiarygodnie, mówiąc jakże obiektywną prawdę podczas gdy każdy przypadkowy rozmówca nie potrafi z siebie nic wydukać?
To jak mówienie do manekinów. Chociaż popieram gościa, czepiam się o samą technikę, przedstawionych tu informacji.
tam nie powinno być przypadkowych rozmówców, wydaje mi się że jeśli ktoś bierze udział w czymś taki to powinien wiedzieć o co chodzi, a ci ludzie na filmie wyglądają jakby im zapłacono dniówkę za stanie z transparentami, podejrzewam że tak właśnie było
Greenpeace to taki arbuz, z wierzchu zielony, w środku czerwony.
Lord Monckton jest b. szanowanym klimatologiem, wątpię czy ryzykowałby swój wizerunek wygłaszaniem bzdetnych tez bez pokrycia. Polecam przeglądnąć sobie jego konferencje i wykłady. Wiele się można dowiedzieć :-)
Podoba mi się w jaki sposób utemperował idiotów z Greenpeace. Kulturalnie, ze spokojem i błyskiem w oku. Mi tego zawsze brakuje [spokoju przede wszystkim].
Czytałem swego czasu raport PAN na temat globalnego ocieplenia [że
Skoro skończył dziennikarstwo to tym bardziej imponuje jego przygotowanie do tematu i szeroka wiedza na temat zmian klimatycznych. Wątpię aby laika dopuszczono do prowadzenia wykładów na konferencjach tematycznych poświęconych zmianom klimatu.
Jestem gotów zaryzykować stwierdzenie, że umiejętnością wyznaczania linii trendu za pomocą metody najmniejszych kwadratów przebija niejednego meteorologa z wyksztalceniem kierunkowym :-)
BTW: jakoś nie wyobrażam sobie aby w Polsce przy okazji takiej demonstracji mogły paść podobnie rozbrajająco idiotyczne wypowiedzi. Polacy byliby zwyczajnie bardziej bezczelni i albo kazali lordowi spadać albo obrzucili na poczekaniu wymyślonymi "faktami naukowymi" ;D
Czy jeżeli ktoś, kto zarządza Greenpeacem całym żre tyle kasy z całego świata, to czy mało prawdopodobne jest to, że nawet jeśli GP powstał ze szlachetnych pobudek, to nie traktuje tego teraz jak żyły złota dla siebie? A większość tych akcji jest po to, żeby pokazać ludziom co na to kładą swoją kasę, że coś się dzieje? Greenpeace tu, greenpeace tam - „o kurde, rzeczywiście moja kasa nie idzie na marne!”. Bajkowy
Niestety ludzie dzielą się na bydło do sterowania i kierowników, więc na każdej demonstracji jeśli zagada się do bydła ( Lenin nazywał takich "pożytecznymi idotami" to będzie podobny efekt. Niemniej w organizacje takie jak Greenpeace czy WWF mają chyba najniższy poziom pożytecznych idiotów.
Komentarze (81)
najlepsze
kwotę pieniędzy.
Zapytałem się:
- Na co?
- Na przyrodę
;]
"A co chce pan bym powiedział?"
"nie wiem"
"nie"
Hmm, czy świetnie przygotowany prezenter wygląda wiarygodnie, mówiąc jakże obiektywną prawdę podczas gdy każdy przypadkowy rozmówca nie potrafi z siebie nic wydukać?
To jak mówienie do manekinów. Chociaż popieram gościa, czepiam się o samą technikę, przedstawionych tu informacji.
ale jak widać nie dotyczy to tzw lewicowych intelektualistów.
wśród czerwonych pionków myślenie nie jest w cenie a wśród czerwonej elity inteligencje używa się do manipulowania pożytecznymi idiotami.
Lord Monckton jest b. szanowanym klimatologiem, wątpię czy ryzykowałby swój wizerunek wygłaszaniem bzdetnych tez bez pokrycia. Polecam przeglądnąć sobie jego konferencje i wykłady. Wiele się można dowiedzieć :-)
Podoba mi się w jaki sposób utemperował idiotów z Greenpeace. Kulturalnie, ze spokojem i błyskiem w oku. Mi tego zawsze brakuje [spokoju przede wszystkim].
Czytałem swego czasu raport PAN na temat globalnego ocieplenia [że
To chyba zostaje stara, dobra solówa ;-)
Skoro skończył dziennikarstwo to tym bardziej imponuje jego przygotowanie do tematu i szeroka wiedza na temat zmian klimatycznych. Wątpię aby laika dopuszczono do prowadzenia wykładów na konferencjach tematycznych poświęconych zmianom klimatu.
Jestem gotów zaryzykować stwierdzenie, że umiejętnością wyznaczania linii trendu za pomocą metody najmniejszych kwadratów przebija niejednego meteorologa z wyksztalceniem kierunkowym :-)
BTW: jakoś nie wyobrażam sobie aby w Polsce przy okazji takiej demonstracji mogły paść podobnie rozbrajająco idiotyczne wypowiedzi. Polacy byliby zwyczajnie bardziej bezczelni i albo kazali lordowi spadać albo obrzucili na poczekaniu wymyślonymi "faktami naukowymi" ;D
Masz rację - popieram w 100%. Gdzie jest to obiecane ocieplenie? Powtarzam sobie te słowa zawsze kiedy temperatura spada poniżej -15 i za oknem śnieg.
http://www.youtube.com/watch?v=yi3erdgVVTw
Niestety ludzie dzielą się na bydło do sterowania i kierowników, więc na każdej demonstracji jeśli zagada się do bydła ( Lenin nazywał takich "pożytecznymi idotami" to będzie podobny efekt. Niemniej w organizacje takie jak Greenpeace czy WWF mają chyba najniższy poziom pożytecznych idiotów.
-lewicowy bełkot on-
Wypraszam sobie takie seksistowskie sugestie jakoby ośrodek decyzyjny mężczyzn znajdował się poniżej pępka.
-lewicowy bełkot off-
Ja zawsze pytam co będę z tego miał.