Widzę, widzę | STILUS FRACTUS
12 lutego do kin wchodzi „Widzę, widzę”. Oficjalnie horror, chwilami zresztą makabryczny, mimo wszystko bliżej ma raczej do „Funny Games” Hanekego, określanego jako thriller psychologiczny, niż do takiej „Piły”, nazywanej psychologicznym horrorem. Wrażenia po seansie na „Nowych Horyzontach".
wzuchowski z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz