Jedzie straszną manipulacją, odwoływanie się do emocji, nie faktów. Dziwne, że 1000 lat kornik świerków nie zżarł tylko dziś się za nie wziął? A może ktoś nasadził świerka za dużo jak na ten typ lasu? Poza tym tego świerka i tak tam nie będzie, bo albo wytną, albo uschnie. Więc może niech powiedzą to wprost - wolimy wyciąć gospodarczo świerki zamiast je stracić w procesie naturalnego rozpadu. Świerki i tak uschną, więc
@Beno63: przez ostatnie 1000 lat "trochę" się zmieniło, powietrze już nie jest tak czyste jak kiedyś, temperatura trochę inna, zmienił się poziom wód gruntowych, ilość opadów. Zmieniła się ilość zwierzyny, w sensie jest znacznie więcej tej, która zżera młode drzewka.
I owszem, zarobią na zakażonych drzewach - niewiele, bo one są warte grosze (nadają się jedynie na opał), ale to absolutnie nie zmienia faktu, że jak nie wytniesz zakażonych, to uschną
@Beno63: A skąd wiesz, że nie zżarł, jak te drzewa w Puszczy mają po 150-200 lat maksimum...? Zobacz sobie jak wyglądają lasy #!$%@? przez kornika w USA, gdzie nikt nie próbował ratować... Hektary suchych pni, poszycie też wymarło i nikt tam już nie przychodzi cieszyć się lasem.
Puszcza, korniki = natura. Zeżrą świerki zostanie reszta gatunków, dzięki temu będzie miejsce i okazja na wzrost dla nowych drzew, polany na których będzie rosłą trawka i grzać się będą padalce i zaskrońce(samo zarośnie i to takimi drzewami jak tzeba). Tak to robi natura. A wycinka zmienia puszcze w zwykły las, który za jakiś czas spotka to samo(na innym obszarze gdzie są świerki), Może niech od razu wytną wszystkie monokultury świerku i
@muak47: Są zwykłe lasy w których prowadzi się na przemian wycinkę i zalesianie i wcale tego nie neguje ale puszcza to powinien być obszar w którego ekosystem nie ingeruje człowiek. Naszej puszczy daleko do lasu pierwotnego ale albo przemianujmy ją na las naturalny albo zostawmy tak jak jest i nadal nazywajmy puszczą.
@tomtom666: "gatunki roślinożerne rozmnożyły się ponad miarę, w efekcie nowy las nie wyrośnie bo zostanie zeżarty." Jak się skończy żarcie to zdechną, poza tym ten owad zjada tylko świerki i jest to naturalna kolej rzeczy w przyrodzie jeżeli czegoś jest za dużo, a za dużo jest świerków nie korników. Inna sprawa to pytanie czy zmiany w prawie dotyczące wycinki tak na prawdę na celu mają ochronę puszczy czy może zmienią się
Czyli jak rozumiem, drzewa które chcą wyciąć, znajdują się już poza parkiem narodowym? Patrząc na las z góry, widać tylko chore świerki (inne drzewa normalnie rosną). Może las się sam zregeneruje i w przyszłości będzie odporniejszy na taką zarazę?
Nie od dziś wiadomo, że Lasy Państwowe to jeden z najmocniej przyspawanych do koryta obszarów państwowej kurateli. Władze się zmieniają, a komuszy beton czerpiący zyski z wyprzedaży polskiego mienia naturalnego pozostaje.
@klaun-szyderca: Jak mozna ocenić sprawność i skuteczność, jeśli do czynienia mamy z monopolistą który ma 99% rynku? I jeśli w roku 2012, przy przychodach 7,355 mld zł, podatek dochodowy CIT zapłacony przez Lasy Państwowe wyniósł 42 mln zł, a podatek leśny 168 mln zł?
Podobna choroba dopadła las świerkowy na Biskupiej Kopie (najwyższa góra woj. opolskiego, na granicy z Czechami). Od kilku miesięcy jest intensywnie karczowana, na zdjęciu porównanie jednego miejsca z 3 ostatnich lat. Ciekawostką jest taka, że wycinka trwa tylko po stronie polskiej, po stronie czeskiej (dosłownie rzut kamieniem od miejsca zrobienia zdjęć) las rośnie radośnie. Największą zmorą jest jednak dewastacja wszystkiego wkoło, głównie szlaki turystyczne zajęte przez traktory i ciągniki siodłowe zwożące pnie.
takie plagi mają miejsce mniej więcej co 20 lat, a ta nawet nie jest najgorsza. Dotąd las sam się podnosił. A migracja świerków jest naturalną przy zmieniającym się klimacie. Ja apeluje by zostawić ten najmniej uregulowany przez człowieka las w europie samemu sobie.
Banialuki Lasów Państwowych i ministra Szyszki. Na Białorusi 15 lat temu też były takie suchary po korniku, dzisiaj rośnie tam bujny las, na pewno bogatszy niż to co posadzi leśnik na uprawie. W ogóle to mega manipulacja, bo wybrali takie miejsca gdzie las był najbardziej przez człowieka przekształcony i ten własnie został zjedzony, to nie jest reprezentatywne dla całej puszczy, takie suche miejsca to 2-3% jej powierzchni. Nie dajmy się manipulować.
O! Widzieliście jak pięknie można się wytłumaczyć z nielegalnej wycinki? Ktoś pod naszymi nosami kosi grube pieniądze na tych drzewach, ale spoko, puszczą nam filmik, że to kornik #!$%@? tysiące drzew, które są stamtąd wywożone. Polecam zajechać i popatrzeć jakie zdrowe drzewa leżą gotowe do wywozu.
Komentarze (120)
najlepsze
I owszem, zarobią na zakażonych drzewach - niewiele, bo one są warte grosze (nadają się jedynie na opał), ale to absolutnie nie zmienia faktu, że jak nie wytniesz zakażonych, to uschną
Patrząc na las z góry, widać tylko chore świerki (inne drzewa normalnie rosną). Może las się sam zregeneruje i w przyszłości będzie odporniejszy na taką zarazę?
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora