HGW na skrawku ziemi w centrum chce wcisnąć 7 wieżowców
Po ponad 5 latach pracy stołeczny ratusz przedstawił plan zagospodarowania centrum, który wprawił w osłupienie mieszkańców, historyków sztuki i urbanistów. Nie ma żadnego uzasadnienia dla tak gigantycznej kubatury w tym miejscu poza partykularnym interesem kilku deweloperów i warszawskiej kurii.
fryferykkompot z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 45
Komentarze (45)
najlepsze
@bluemusic: Że HGW jest PO. Nie ważne co by zrobiła niezależna jako pisowsla tuba musi to skrytykować
hehe, ale dylemat dla #neuropa, bufetowa poczuła kasę ponad podziałami, a pionki szukają w wiki co to dysonans poznawczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jestem z Warszawy. Posiada ona bardzo niewiele zabytków w takim stanie. Urodziłem się tutaj i twierdzę że budowa wieżowców kosztem zabytków nie ma sensu. Trzeba mieć właśnie mentalność wsi. by myśleć że jak miasto to wszędzie można budować wieżowce.
Miasto chociazby potrzebuje korytarzy które debile zabudowują...
Budowa takich budynków w takim miejscu to kretynizm pod wieloma względami, ale pewnie znowu ktoś wziął w łapę. Szkoda...
Logika pokrętna... Ile jest debilizmow w stolicy trudno zliczyć. Problem korytarzy powietrznych istnieje. Jak nie wiesz do czego służą to się doucz. Planowanie przestrzeni to nie kwestia demokracji a ciężkiej pracy.
W 20% przestrzeni biurowej w Warszawie hula wiatr. Budowa wieżowców mieszkalnych to ogólnie w Polsce klapa - na mieszkania w Złotej 44 nie było chętnych. Do Warsaw Spire przeprowadzili się głównie ludzie z Mordoru, a Samsung zamknął oddziały w całej Polsce. Z czasem automatyzacja sprawi, że większość tej przestrzeni stanie się zbędna.
Jedyna opcja jest taka, że za 10-20 lata na Domaniewskiej biura
a) udowodniono naukowo, że pracując z domu jest się mniej kreatywnym
b) pracując z domu łączysz się przez własną sieć, więc musisz mieć VPN-a, więc wszystko (szczególnie jakieś
@ZawodowyZawodowiec: Ale czym Ty się martwisz? Jak ktoś chce sobie wybudować wieżowiec, który będzie stał pusty to mi nic do tego;) A zawsze wyglądają lepiej i zasłaniają PRL-owskie, ohydne bloki w centrum.