Smutna prawda o "żołnierzach wyklętych" | Gazeta Bałtycka
Artykuł mówi na temat faktów, o których chyba niektórzy wychwalający żołnierzy wyklętych zapomnieli...
iksinski z- #
- #
- #
- 219
Artykuł mówi na temat faktów, o których chyba niektórzy wychwalający żołnierzy wyklętych zapomnieli...
iksinski z
Komentarze (219)
najlepsze
@NH35: racja, bo nie będziemy różnić się niczym od banderowców.
Polecam przeczytać Popiół i Diament (bo oglądać to chyba wszyscy oglądali). Książka niby jest opisywana jako propagandówka, ale absolutnie tego tak nie odczułem. Odczułem za to bardzo mocno tragizm postaci z obu stron barykady.
Jedni to żołnierze, których w nowej "wolnej" Polsce
Rozciągam to na dzisiejsze czasy. Seby Wyklęte chcą już dziś "rozliczać" ogniem i mieczem swoich przeciwników politycznych, obarczając np. winą za śmierć osób ginących w zamachach zwolenników
Druga
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mord_w_Horeszkowicach
Informator UB dowodem
@waldemar-brzoza: Na temat morderstw Ognia na ciężarnej kobiecie albo na Żydach okolicach Krościenka tez? :D Bo te wydarzenia zostały dość szczegółówo zbadane przez Derenia i Korkucia, no ale autor pewnie nawet o tych historykach nie słyszał, więc jedzie swobodnie ubecką propagandą :)
A co do Ognia, to znana jest np. sprawa
Mordowanie cywilów przez ŻW - wojna, "jak nie my ich to oni nas"
Do wszystkich zakopujących rycerzy ortalionu i innych patryjotów z kołaczanem prawilności przepasanym przez pierś:
Ten artykuł nie mówi o tym, że żołnierze wyklęci byli zbrodniarzami i należy ich potępiać. Ten artykuł traktuje o tym, iż w gronie wielu prawych i wielkich ludzi byli też degeneraci zasługujący na sąd i karę śmierci.
#
"Dla oszczędności amunicji mordowano nieszczęśników obuchami siekier, strzelając wyłącznie do uciekających lub dobijając rannych. Dodać należy, że jedyną „winą” ofiar było to, że wszyscy oni byli prawosławni (jak większość zamieszkujących tamte tereny) i w znaczącej części narodowości białoruskiej."
1. IPN twierdzi inaczej "Białoruscy furmani, którzy zginęli podczas likwidacji komunistycznej agentury w kilku podlaskich wsiach w 1946 r. przez
@SzczescBozeSluzbyILoze: Napisałeś prawde, ale dla niektórych - niewygodną.
Oni wolą się posługiwać i wierzyć w materiały propagandowe ubecji. Część z nich co najwyżej przeczytała (o ile w ogóle) np. "Był w Polsce czas" Wałacha albo "Barwy walki" Moczara. Reszta czytała artykuliki komuszych pogrobowców, i na tej podstawie sobie zwizualizowała jak to wtedy było. Ciekawe, czy np. wiedzą, że ubecja i wojsko grabiły chłopów znacznei
@Wayne_Schlegel: Po "bufetowej" za to udało się przyjąć całkiem sporo ziemii i dopiero teraz zaczęli za to "(za)wieszać".