Ks. Bukowiński beatyfikowany-pierwszy 1000 repatriantów z Kazachstanu w Polsce!
1. wicepremier Morawiecki zadeklarował sprowadzenie do Polski "miliona=dwóch milionów Ukraińców" 2. 30 tys Polaków - dzieci i wnuków zesłańców do Kazachstanu od 27 lat "wolnej Polski" czeka na repatriację. PiS obiecał w kampanii wyborczej - i nic...
ewaryst z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
Ci ludzi nie proszą o nic nadzwyczajnego oni
@szurszur: Co do Falaszy .... Falaszow rzucono z epoki kamienia łupanego do ultranowoczesnego państwa. Problem musiał wyniknąć i sie pojawił. Ale popatrz mimo tego ze było tyle wątpliwości co do ich żydowskości to ściągnięto potomków królowej Saby ale potomków chłopów z Wołynia to już nie ...
Oczywiście Polakom należy umożliwić powrót do ojczyzny. Jednakże zgadzam się z @patogen link, że to dwie zupełnie różne rzeczy:
- Repatriacja polega na przewiezieniu z Kazachstanu całych rodzin (ze starcami włącznie, a może i przede wszystkim!), wraz z ich
1. gdyby PiS w kampanii wyborczej NIE obiecał tej repatriacji - to bym się nie czepiał (ale wtedy by mojego głosu nie dostali, bo ja jestem z rodziny zesłańców, tyle, że moi zaliczyli zamiast Kazachstanu Morze Białe , SiewDwinŁag koło Archangielska)
2. skoro się PiS i Duda pozycjonują na depozytariuszy wartości patriotycznych (cokolwiek to znaczy) to ta OBIECANA repatriacja jest ich PSIM OBOWIĄZKIEM.
Komuch Gomułka po 1956 potrafił to zrobić na
Premier Beata Szydło w czasie kampanii wyborczej deklarowała, że jeśli PiS wygra wybory i będzie współtworzyć nowy rząd, to będzie chciało w ciągu 100 pierwszych dni działania doprowadzić do przyjęcia ustawy repatriacyjnej"
Obiecała w kampanii? To PSI OBOWIĄZEK słowa dotrzymać!
PS. te 2 mln będą miały np 500+ , mało? Masz 500+ ? Koleżanka z pracy żony, , bibliotekarka, samotna matka z JEDNYM dzieckiem - nie ma, bo przekroczyła ten
http://naszeblogi.pl/51724-dlaczego-polscy-politycy-nienawidza-polakow-ze-wschodu
a prawda jest straszna - tym ludziom 3RP ca 25 lat temu obiecała repatriację (z Kazachstanu wiał każdy - Niemcy, Rosjanie, nawet Ukraińcy) oni otrzymali nawet takie "promesy" i... czekają dalej.
Kto mógł wyjechal do ...Niemiec albo Rosji (mieszane małżeństwa ) Łukaszenka ich nawet przyjął! A stara, UDecka sitwa z MSZ/MSW przez te wszystkie lata: "niemożliwe,
Aby coś jeszcze dodać i nie być gołosłownym - kto ma tam ułożone życie, kontakty, pracę nawet nie pomyśli o przyjeździe. Bo niby co - przyjedzie do Polski i tutaj na pewno go tak wiele czeka? Traci wszystko - znajomych, pracę, tytuły - nawet jeśli tam był kimś ważnym to po przyjeździe może co najwyżej zamiatać ulice.