„Za pięć dwunasta – Ratujmy Kobiety” Demonstracja przeciw ustawie antyaborcyjnej
Pod sejmem spotkali się przeciwnicy zaostrzenia prawa aborcyjnego. W przyszłym tygodniu sejm będzie debatował nad projektem „Stop aborcji”. – Musimy zatrzymać fundamentalistów religijnych, którzy chcą z naszego kraju zrobić piekło kobiet – apelowali organizatorzy demonstracji
BarekMelka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 66
Komentarze (66)
najlepsze
Brawo bohaterzy dojnej zmiany
Jak kogoś boli zabijanie drugiego człowieka to może niech się zajmie wojnami które mamy na świecie? Głodem? Ubóstwem w Polsce? Ilością wypadków drogowych? Ale nie, to dorośli jak oni zginęli
@Nedkely: Przydałoby się. A prawo do aborcji w przypadku gwałtu czy zagrożenia życia to nie "przywilej". Chyba, ze prawo do nastawienia nogi to też "przywilej" i lekarz moze powiedzieć, że jak jesteś ciapa to cierp.
Yhm zaczynamy filozoficzne rozważania. Przez pierwsze 4 doby zarodek buduje się tylko z danych matki. Więc czym jest?
Tu nie chodzi o to czy urodzić dziecko z Downem, bo ta choroba to tylko jeden z problemów i wcale nie najgorszy. Ale jest wiele schorzeń śmiertelnych od razu po urodzeniu, albo w pierwszych miesiącach/latach. Są ekstremalne przypadki wrodzonej łamliwości kości, które powodują że płód już w łonie matki jest połamany, są
No i tak szczerze, to jak juz sie urodzi to ich to #!$%@?.
@Aster1981: Chyba że domaga się eutanazji z uwagi na swoją przypadłość, wtedy znowu zwracają na niego uwagę.
W Polsce co roku wykonywanych jest około 100.000 nielegalnych aborcji! Dla porównania legalnych aborcji jest... kilkaset.
Jeżeli rządzącym tak bardzo zależy na ochronie życia poczętego, to ja się pytam, co obecny rząd zrobił w ramach walki z nielegalnym podziemiem aborcyjnym. O ile za rządów PiS spadła liczba nielegalnych aborcji?
Tutaj jest ogromne pole
A co powiecie na aborcję pod warunkiem, że razem z dzieckiem dokona się też eutanazji na jego nieodpowiedzialnych rodzicach? Nadal są chętni, czy łatwo zabija się tylko bezbronnych, którzy nie mają prawa głosu w swojej sprawie? Aktywiści lewej strony ciagle użalają się nad losem biednych kotków i piesków, a chcą promować mordowanie