Złomnik: Aby nie dać się nabrać handlarzowi, wystarczy od niego nie kupować...
Złomnik to pomnik prawdziwej motoryzacji. Jedyna taka strona w Polsce. Jej autor jest ekspertem od samochodów używanych - słynie z ciętych ripost, wyłapywania absurdów i pisania pod prąd. Teraz dał się namówić na rozmowę m.in. o akcyzowych planach rządu.
Hermes z- #
- #
- #
- #
- #
- 191
- Odpowiedz
Komentarze (191)
najlepsze
Po prostu jedni ludzie są uczciwi, inni nie.
Kwestia jeszcze tego, że celując w dolny pułap cenowy, sami prosimy się o "niespodzianki".
Trudny to temat jest, bo samochód w nazym kraju ma status przedmiotu wyznaczającego status materialny i społeczny. Doświadczyłem tego na własnej skórze, gdy w momencie powstania dołka finansowego sprzedałem auta jakie posiadałem i kupiłem Seicento 899ccm z LPG dosłownie
Problem w tym, że oprócz handlarzy z komisami przy drogach, to 50% ogłoszeń na olx, gumtree i otomoto pochodzi od niepozornych Sebów mieszkająych w blokach, którzy co 2 tygodnie wystawiają kolejne ogłoszenia "z żalem sprzedaję".
Można to łatwo sprawdzić spisując numery telefonów które się pojawiają i za 2 tygodnie wejść znowu sprawdzić ilu z nich znowu sprzedaje swoje auto "z komunii".
To tak jakby ktoś Ci sprzedał odkurzone mieszkanie z dziurami w ścianie przykrytymi dywanem.
Pokonanie odległości autobusem jest równie skuteczne, a wystarczy tylko bilet kupić.
Jak zwykle dorabianie ideologii do tego, że po prostu większości nie stać na porządny nowy samochód. Bo nowy ma w porównaniu ze używanym same zalety poza jedną - jest po
Spadek wartości jest bezdyskusyjny - ale to znów jest pochodna tej jednej, jedynej kwestii - czy stać nas na nowe czy nie. Dlaczego nikt nie podnosi kwestii spadku wartości telewizora, komputera, lodówki czy kuchenki mikrofalowej? Ano dlatego, że na te rzeczy stać nas nowe.
90% samochodów wyglądała tak miernie, że nawet mnie to zaczęło razić (a na samochodach znam się tak sobie). Specjalnie uprane fotele, nowy pokrowiec na kierownice, wymieniona gałka skrzyni biegów, w środku deska rozdzielcza wręcz pomalowana Plakiem, świecąca się jak złoto...
Najlepsze jest to, że Mirasy mają w dupie, że zaczniesz marudzić, że a
@Pepperek: Wszędzie jest tak samo, idziesz do salonu zamawiasz i odbierasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A co do używanych, jeśli chcesz kupić dobre auto to musisz celować w górny pułap cenowy.
Moim zdaniem warto auto sprawdzić na bezwypadkowe, przeglądnąć też historie tam, mnie to uchroniło od paru wycieczek.
Tak może mówić tylko ktoś, kto rzeczywiście nigdy nie jeździł nowym samochodem. Jeśli sobie porówna np. nowego Mercedesa klasy E, np. 220CDI, który przy 190KM, dużym momencie, potrafi spalić 5,5l w trasie, zachowując pełną ciszę, komfort i oferując dodatkowo wiele nowinek technicznych ułatwiających życie, typu aktywny tempomat, do 15-letniego Mercedesa E W210 z 2001r. i powie, że ten
I tak do usrania :-)
Taka brutalna prawda. Cwaniaki zarabiają spore pieniądze, wciskając wypicowane trupy, a wynika to z dwóch rzeczy.
Po pierwsze cofanie licznika, zatajanie wypadkowości, czy historii, albo wciśnięcie trupa nie wiąże się z możliwością realnej i surowej odpowiedzialności karnej.
Po drugie klienci mogą się nie znać, ale powinni zweryfikować swoje marzenia i wykazać minimum
2. kup samochód 'w pełni sprawny, do mechanika pojedziemy, hehe niemalże nówka sztuka, tylkoo tutaj przypalone na podsufitce, mała plamka na siedzeniu z tyłu, hehe filtry oleje zmienione, zarówki wszystki, nowe opony pani!'
3. mechanik januszka poświadczył, że samochód w pełni sprawny
4. miją 3 miesiące i pojawia się problem z biegami
5. matka zaprowadza auto do mechanika z swojej roboty
6. keksimus maksimus pani grazyno, po #!$%@? on
Sęk w tym, że handlarze już też ostro kombinują i próbują sprzedawać jako osoby prywatne.
Przy minimum inteligencji jest to do zweryfikowania.
Gość chyba nie do końca ogarnia, że ludzie kupują nowe samochody właśnie po to, żeby nie martwić