@kar-tofel: nie masz powodów do chwalenia się. Kierowca powinien dostosować prędkość przede wszystkim do znaków drogowych, panujących warunków, swojego doświadczenia i umiejętności, ale na pewno nie do gościa, który ma gdzieś przepisy i wyprzedza poboczem albo gna lewym na złamanie karku.
a tu mi w lusterku mruga Audi A8 żebym zjechał xDD
@kubica941: nie zjeżdża się nigdy, nikomu. Pas awaryjny nie jest po to by zjeżdżać ludziom, którym się spieszy i którzy nie potrafią zapanować nad swoimi emocjami.
Nieważne czy awaryjny jest oddzielony linią ciągłą czy przerywaną. Może za mną mrugać, trąbić, gestykulować, krzyczeć i śpiewać - nie zjadę nigdy.
Punto dało sobie czas na wyprzedzenie jak na autostradzie
bo tez cebula świruje, kupi punto i wyprzedza bo koles bezczelnie jedzie 80 na 1 pasmowej drodze. To nie tak, ze koles zaraz i tak zwolni do 70 bo mu sie w ogole nie oplaca punto tak cisnac
Debil co prawą stroną wyprzedzał to brak słów... i prawko do zmielenia, pozostałe wyprzedzania przecież są poprawne, BMW jechało poniżej 109km/h, Fiat też, więc o co zadyma? Albo ja jestem ślepy, ale gość nie jechał 100km/h a około 70km/h, mniej więcej co 5s mija słupek który co 100m jest, więc prędkość z filmu to ~72km/h i się dziwi że ktoś go wyprzedza?
@jarek159: @riseno ten kto nie przekracza dozwolonej prędkości maksymalnej jak wyprzedza niech pierwszy rzuci kamień. Mi chodziło o to że nagrywający zwyczajnie blokował drogę, jechał 70 zamiast 100, a później "#!$%@? wariaci dookoła", to jest najgorsze, bo jedziesz na trasie gdzie masz 50-70-90-70-50 średnie prędkości i wskakuje ktoś kto uważa że skoro widział 50 to będzie jechał 50 całą drogę, bo może, fakt, może ale to jest blokowanie drogi. Sam często
@piwomir-winoslaw: Myślę, że to tymczasowe rozwiązanie - kiedyś mogą dobudować drugi pas bez blokowania drogi. Mimo wszystko jedzie się lepiej, bo nie ma skrzyżowań, przejść dla pieszych, terenów zabudowanych i rowerzystów. Na jednojezdniowej S1 w kierunku Pyrzowic widać wyraźnie miejsce na drugi pas, wiadukty też są pobudowane jak na normalną ekspresówkę.
robie tygodniowo srednio 3000 km, glownie poza granicami naszego kraju i takich asow jak u nas to nie ma nigdzie. Oczywiscie, za granica tez trafisz na kierowcow lamiacych przepisy, albo totalnych bezmozgow, ale to sa przyklady, ktore moge policzyc na palcach obu rak. W Polsce debili na drodze jest tylu, ze takie akcje stracily cechy "sensacyjnosci", bo trafiaja sie srednio 2-3 na dzien, no i pojawil sie maly strach i wielki stres
Komentarze (263)
najlepsze
Jednojezdniowa ekspresówka? No fantastyczny pomysł...
@kubica941: nie zjeżdża się nigdy, nikomu. Pas awaryjny nie jest po to by zjeżdżać ludziom, którym się spieszy i którzy nie potrafią zapanować nad swoimi emocjami.
Nieważne czy awaryjny jest oddzielony linią ciągłą czy przerywaną. Może za mną mrugać, trąbić, gestykulować, krzyczeć i śpiewać - nie zjadę nigdy.
bo tez cebula świruje, kupi punto i wyprzedza bo koles bezczelnie jedzie 80 na 1 pasmowej drodze. To nie tak, ze koles zaraz i tak zwolni do 70 bo mu sie w ogole nie oplaca punto tak cisnac
Albo ja jestem ślepy, ale gość nie jechał 100km/h a około 70km/h, mniej więcej co 5s mija słupek który co 100m jest, więc prędkość z filmu to ~72km/h i się dziwi że ktoś go wyprzedza?
Mi chodziło o to że nagrywający zwyczajnie blokował drogę, jechał 70 zamiast 100, a później "#!$%@? wariaci dookoła", to jest najgorsze, bo jedziesz na trasie gdzie masz 50-70-90-70-50 średnie prędkości i wskakuje ktoś kto uważa że skoro widział 50 to będzie jechał 50 całą drogę, bo może, fakt, może ale to jest blokowanie drogi. Sam często