Marks chciał skonstruować utopię, opartą na tym samym co wszystkie utopię - czyli w pewnej mesjanistycznej wizji tego jak być powinno, bez oparcia się o to co jest, jak i naiwną wiarę w to, że rewolucją da się przekształcić człowieka i społeczeństwo w sposób nagły, szybki. Komunizm ma szansę powodzenia w bardzo małych populacjach - takich na poziomie pierwszych osad rolniczych kilka tysięcy lat temu.
Niemniej wbrew wielkiej nienawiści prawicy do Marksa,
@rainkiller: no i z resztą tam taki quasi komunizm działał, bo nie istniał pieniądz, każdy miał pracę, bo musiał mieć pracę. W dzisiejszych czasach, przy tak dużych zbiorowościach ten system załamuje się tak jak to znamy z historii. Podobnie jest z socjalizmem.
Jednak należy pamiętać, co z resztą widział Marks, że na swój sposób w ustroju kapitalistycznym człowiek w pewnym momencie przestaje być człowiekiem, a staje się na przemian produktem i
Przede wszystkim jak można z nieroba, który ani jednego dnia w swoim spiździałym życiu nie przepracował, zrobić sobie wzór myśli ekonomicznej? Większość jego zwolenników to bariści ze starbaksa, urzędnicy i pracownicy teatrów, czy muzeów. Nie słyszałem, aby fanem jego teorii został inżynier z górnej półki, czy duży producent (czegokolwiek).
@Kamasetto: Jak można z nieroba, dziadka co odziedziczył majątek, a jedyna praca jaką wykonywał to pisanie bajek do gazet, zrobić sobie wzór porządnego polityka? Większość jego wyborców to gimbusy i ludzie na utrzymaniu rodziców.
Nie słyszałem, aby fanem jego teorii został inżynier z górnej półki, czy duży producent (czegokolwiek).
@Kamasetto: Zawsze kisnę, gdy widzę na Wykopie tego rodzaju jednostkowe fapanie studenta/absolwenta kierunków technicznych do swojej wiedzy i ten cudownie nieścisły wniosek, że inżynier-laik jest zawsze w danym temacie lepszy od każdego innego laika :D. Nie masz do wydawania tego rodzaju sądów innej podstawy niż własne widzimisię.
Komisje planowania w ZSRR obsadzali zawsze techniczni i to
@kodyak: zapoznaj się z historią marksizmu. on z definicji prowadzi do upadku wszystkiego. mechanizm działania marksizmu w największym uproszczeniu i skrócie: - likwidacja motywacji do pracy; - coraz większa bieda; - konieczność zmuszenia ludzi do pracy poprzez terror.
marksiści dzielą się na 2 grupy, rewolucyjnych, którzy chcą zaprowadzić swoje porządki przez rewolucję, czyli wprowadzić terror od początku i reformistycznych, którzy chcą wprowadzać idee marksistowskie "pokojowo" przez reformy. nie ważne w jaki
@crackers: ludzie nigdy nie dojrzeją do konunizmu, bo ten system z góry narzuca człowiekowi zachowania nienaturalne. System powinien być tak skonstruowany by wydobywać ze społeczeństwa jego najlepsze cechy i je promować. W ten sposób powinna być budowana gospodarka. Komunizm zawsze wydobędzie z człowieka najgorsze.
Troszke smieszne bo wolnorynkowcy smieja sie z komuchow i ich "systemu" nie zdajac sobie sprawy ze sami sa w bledzie... Milton Friedman w dokumencie "the one percent" powiedzial ze jedynymi beneficjetami obecnego systemu sa korporacje a nie zwykli ludzie... Zapytany o powiekszajaca sie roznice miedzy bogatymi i bednymi i anihilacje klasy sredniej zdobywca nagrody nobla Milton Friedman kazal #!$%@? i przerwal wywiad... Ktos sie do tego odniesie? Czy jak zwykle dostane bilion
apytany o powiekszajaca sie roznice miedzy bogatymi i bednymi i anihilacje klasy sredniej zdobywca nagrody nobla Milton Friedman kazal #!$%@? i przerwal wywiad.
Komunizm ogólnie nie ma prawa działać bo u podstaw jego założeń leży mylne przeświadczenie, ze ludzie są skłonni (lub w ogóle zdolni) do zmiany swojej natury. A nie są. Więc wprowadzenie ustroju socjalistycznego nieodmiennie musi być skorelowane z wprowadzeniem zamordyzmu.
@Bartholomew: Calkowita wolnosc bez zasad prawnych i zwyczajowych, bez dobrego obyczaju, jest zwierzeca. To prawo dzungli, w ktorym zawsze wygrywa silniejszy (w ujecia darwinistycznym - lepiej przystosowany) z urodzenia. Ja nie neguje kapitalizmu samego w sobie, to najlepsza i najlepiej wspolgrajaca z ludzka natura podstawa ekonomii, ale bez czlowieczenstwa, humanitaryzmu zmienia sie w ciagla walke o przetrwanie.
Marks mierzy wartość wymienną danego dobra "społecznie niezbędnym przeciętnym czasem pracy". 1) Czy przy takiej definicji możliwa jest w ogóle jakakolwiek dobrowolna wymiana, w której żadna strona nie traci? Nawet jeżeli "wartości" po obu stronach są równe, doprowadzenie do wymiany wymaga z obu stron pewnych nakładów. A jednak ludzie handlują. 2) Jaka jest "wartość" laptopa przebitego nożem, w porównaniu do nieprzebitego? Trzeba noża, i trochę dodatkowej pracy, więc...
Ekonomia przed teorią gier była trochę jak alchemia.
@anadyomenel: I jest nadal. Głównym jej problemem jest częsta negacja roli czynnika ludzkiego, który jest właśnie kluczowy dla ekonomii. A gdy (zupełnie prawidłowo) uznamy antropocentryzm za punkt wyjścia, to siłą rzeczy ekonomia będzie musiała się przeniknąć z socjologią, psychologią, religią, itp...
@Bartholomew: Nie czepiajmy sie szczegolow, keynesizm jest powszechnie uznawany za jedna z glownych szkol ekonomicznych. Skupia sie na skali makro, ale wyciaga tez z niej wnioski dla pojedynczych podmiotow.
Komentarze (227)
najlepsze
Niemniej wbrew wielkiej nienawiści prawicy do Marksa,
Jednak należy pamiętać, co z resztą widział Marks, że na swój sposób w ustroju kapitalistycznym człowiek w pewnym momencie przestaje być człowiekiem, a staje się na przemian produktem i
Komentarz usunięty przez moderatora
ಠ_ಠ
@Kamasetto: Zawsze kisnę, gdy widzę na Wykopie tego rodzaju jednostkowe fapanie studenta/absolwenta kierunków technicznych do swojej wiedzy i ten cudownie nieścisły wniosek, że inżynier-laik jest zawsze w danym temacie lepszy od każdego innego laika :D. Nie masz do wydawania tego rodzaju sądów innej podstawy niż własne widzimisię.
Komisje planowania w ZSRR obsadzali zawsze techniczni i to
Pomijajac slusznosc powyzszego stwierdzenia, co ma to wspolnego z cytowaniem slow takiej osoby?
Dla przykladu:
"Nie wazne kto glosuje, wazne, kto liczy glosy" J. Stalin;
Po czym poznać Polaka na walce kogutów?
Przyszedł z kaczką.
Reagan.
mechanizm działania marksizmu w największym uproszczeniu i skrócie:
- likwidacja motywacji do pracy;
- coraz większa bieda;
- konieczność zmuszenia ludzi do pracy poprzez terror.
marksiści dzielą się na 2 grupy, rewolucyjnych, którzy chcą zaprowadzić swoje porządki przez rewolucję, czyli wprowadzić terror od początku i reformistycznych, którzy chcą wprowadzać idee marksistowskie "pokojowo" przez reformy. nie ważne w jaki
@pro_mode: A Marks przewidział.
Wolność to nie swawola.
1) Czy przy takiej definicji możliwa jest w ogóle jakakolwiek dobrowolna wymiana, w której żadna strona nie traci? Nawet jeżeli "wartości" po obu stronach są równe, doprowadzenie do wymiany wymaga z obu stron pewnych nakładów. A jednak ludzie handlują.
2) Jaka jest "wartość" laptopa przebitego nożem, w porównaniu do nieprzebitego? Trzeba noża, i trochę dodatkowej pracy, więc...
Ekonomia przed teorią gier
@anadyomenel: I jest nadal. Głównym jej problemem jest częsta negacja roli czynnika ludzkiego, który jest właśnie kluczowy dla ekonomii. A gdy (zupełnie prawidłowo) uznamy antropocentryzm za punkt wyjścia, to siłą rzeczy ekonomia będzie musiała się przeniknąć z socjologią, psychologią, religią, itp...
A co do całej reszty, jest na poniższym obrazku: