Na stronie dorzecz, pod artykułem Ziemkiewicza, krytykującym nową ustawę znalazłem taki komentarz, który rzuca stawia sprawę w innym świetle ---
(...) Rynek farmaceutyczny opanowany jest obecnie nie przez aptekarzy, tworzących rodzinne "kliki", które będą siać postrach u pacjentów, tylko przez mafię lekową. Dokładnie po 2003 r. i wprowadzeniu przez rząd SLD dziurawej, jak szwajcarski ser, ustawy Prawo Farmaceutycznej przez rodzimych gangsterów, wywożący TIR-ami i statkami leki na Zachód, którzy osiągają tam niebotyczne
W wykoplandzie tylko programisci maja racje bytu, reszta to podludzie. "Mlody lekarzu wiedziales w co sie pakujesz zarabiaj teraz te 2400." "Farmaceuci to roboty do wydawania lekow, do nieczego niepotrzebni, po co recepty, hurr durr programista geniusz jeden z drugim poczyta googla czy ulotke i sam sie wyleczy."
No wlasnie tak niedlugo bedzie. Leczyc Was nie bedzie mial kto, a leki w aptece podawac beda jak ziemniaki. A wszyscy moi "niepotrzebni" znajomi
Prawda jest w dodatku taka ze na rynku największa siec aptek ma jakieś 4%. Ale za to są trzy hurtownie które maja po 30% i tak się dziwnie składa ze wciągają sobie apteki do programów zakupowych i lojalnościowych, razem z hipotekami.
Oni bardzo nie lubią sieci aptek, bo te są w dużej mierze polskie i gdyby urosły mogłyby zacząć dyktować hurtownikom i producentom jakieś warunki. A tak rynek jest zmonopolizowały hurtownie, a
Prawda jest w dodatku taka ze na rynku największa siec aptek ma jakieś 4%. Ale za to są trzy hurtownie które maja po 30% i tak się dziwnie składa ze wciągają sobie apteki do programów zakupowych i lojalnościowych, razem z hipotekami.
@alfokloda0: to samo miało miejsce wcześniej z polską branżą e-papierosów, a projekt też wyszedł z ministerstwa zdrowia. Okazało się, że na konsultacjach społecznych pokazano zupełnie inny projekt a przez Sejm
Komentarze (63)
najnowsze
Zmienił zdanie na regulację zawodów, czy wyemigrował wewnętrznie?
---
(...) Rynek farmaceutyczny opanowany jest obecnie nie przez aptekarzy, tworzących rodzinne "kliki", które będą siać postrach u pacjentów, tylko przez mafię lekową. Dokładnie po 2003 r. i wprowadzeniu przez rząd SLD dziurawej, jak szwajcarski ser, ustawy Prawo Farmaceutycznej przez rodzimych gangsterów, wywożący TIR-ami i statkami leki na Zachód, którzy osiągają tam niebotyczne
No wlasnie tak niedlugo bedzie. Leczyc Was nie bedzie mial kto, a leki w aptece podawac beda jak ziemniaki. A wszyscy moi "niepotrzebni" znajomi
Komentarz usunięty przez moderatora
Oni bardzo nie lubią sieci aptek, bo te są w dużej mierze polskie i gdyby urosły mogłyby zacząć dyktować hurtownikom i producentom jakieś warunki. A tak rynek jest zmonopolizowały hurtownie, a
@alfokloda0: to samo miało miejsce wcześniej z polską branżą e-papierosów, a projekt też wyszedł z ministerstwa zdrowia.
Okazało się, że na konsultacjach społecznych pokazano zupełnie inny projekt a przez Sejm