Jestem za sprawdzeniem wszystkich placowek dyplomatycznych caly czas sa problemy z nie udzielaniem pomocy itp. To ich praca a nie siedze ie na dupie i branie grubych pieniedzy.
@michu44: Przeczytałem ten komentarz trzy razy i potem jeszcze dwa razy go przemyślałem i dochodzę do wniosku: Masz rację. Ja to widzę tak: Zadaniem naszych placówek zagranicznych powinno być promowanie Polski i działanie na jej rzecz, pod każdym względem i bez wytchnienia, dzień i noc, natomiast poza tym, powinien być ustawiony taki priorytet: POLAK W POTRZEBIE ZA GRANICĄ. I to powinien być taki "czerwony alarm", to znaczy: rzucamy wszystko i pomagamy
@mike78: racja.. sam miałem do czynienia parę razy z różnymi naszymi placówkami za granicą. TRAGEDIA!! Łaska i traktowanie jak za komuny, nic się nie da... nikt nic nie wie... dopiera jak się człowiek #!$%@? i zacznie robić awanturę. To się okazuje iż wszystko można załatwić od ręki.
Komentarze (9)
najlepsze
Łaska i traktowanie jak za komuny, nic się nie da... nikt nic nie wie... dopiera jak się człowiek #!$%@? i zacznie robić awanturę. To się okazuje iż wszystko można załatwić od ręki.