@Przetok: No waśnie teraz doczytałem. Nie chce mi się wierzyć. Moja reakcja była taka, ponieważ w projekcie, w którym robiłem inżynierkę trzeba było wykonać pewne elementy współpracujące ze sobą ciernie, to pewna firma uparła się na elektrodrążarki, bo są super. Uzyskana powierzchnia to był obraz nędzy i rozpaczy - zwykłe toczenie zgrubne dawało większą gładkość.
@odomdaphne5113: CNC Ale Wire EDM. I masz rację. Każy element osobno. Bo trzeba było jakoś ten drut przełożyć przez otwór. Takiego otworu nie da się wyfrezować.
Oczywiście EDM ale to nie jest tak, że wszystko zostało wycięte w tym kawałku. Te elementy zostały wycięte z innych kawałków a dopiero później złożone żeby pokazać dokładność wymiarowo kształtową. Niestety jeszcze nie ma tak cienkich elementów przecinających czy to mechanicznych czy też strumieniem wody/plazmy żeby zostawiały szczelinę rzędu 0,002mm :D
@chwiejak Nie wiem dlaczego cię minusują. Ta teoria jest pierwszą rzeczą o której pomyślałem. Przykład. Nie da się pociąć stalowego pręta o długości 1000 mm na 5 kawałków po 200mm. Zawsze trzeba doliczyć naddatki na obrobkę(w tym przypadku na grubość narzędzia. Nawet cięcie wodą czy laserem ma jakąś grubość. A podejrzewam, że drut elektroerozyjny jest grubszy od lasera.
Komentarze (79)
najlepsze
"elektrodrążarka"
;)
No chyba, ze ktoś #!$%@? malsymalne parametry wtedy moze się nawet zapalić
Doświadczony operator wedm z jednej linii cięcia uzyska kilka detali :)
https://www.youtube.com/watch?v=1pr8z9PZ4F4
https://www.youtube.com/watch?v=dc1to4v_RYA