Widzę coraz mniejszą różnicę między PiS a PO i coraz bardziej widoczną cechę wspólną. Obie brzydzą się robieniem czegokolwiek żeby ludziom żyło się lepiej.
@Maximus1Decimus: to może poszukaj sobie wypowiedzi ministra pracy i prezesa zus, że żadne zmiany nie wejdą bo ludzie zamiast na uop robili bi na samo zatrudnieniu. I co to jest za argument że w 2 dni się nie da? Ile ten rządu już rządzi i podobno mieli ustawy pełne szuflad tylko wprowadzać. Nie będzie żadnego obniżenia zusu i podatków. Jak ktoś wyżej napisał, ustawy o szkolnictwie przepchnęli błyskawicznie tak samo jak
@Maximus1Decimus: Oświeć nas o Wszechwiedzący, jak obniżyć składki przy: -zwiększającej się liczbie emerytów -obniżaniu wieku emerytalnego -niżu demograficznym -braku likwidacji uprzywilejowanych grup zawodowych -emigracji zarobkowej ludzi z Polski -polityce zadłużania państwa pod limit -niechęci do emigrantów
Obniżka składek xDDDD ZUS już ma dziurę w budżecie a będzie tylko gorzej. Możecie spodziewać się podwyżek, aby utrzymywać tą masę emerytów wraz z uprzywilejowanymi grupami zawodowymi.
@Orzechowe: Nie musi chodzić o obniżkę dla wszystkich i najprawdopodobniej przedsiębiorcy o wyższych dochodach zapłaciliby wyższe składki. Problem z ryczałtowymi składkami jest taki, że dla jednych jest to bariera wejścia, a dla innych nic nieznacząca kwota.
Według mnie powinna to być stawka proporcjonalna w jakimś przedziale minimalnej i maksymalnej kwoty, ale na tym biznesy posłów i ich rodzin raczej stracą (chyba bardziej to cebulackie poczucie własnej "zaradności" niż dające się zauważyć
Ludzie już dawno wymyślili darmowy ZUS ,rejestrują się jako bezrobotni dla ubezpieczenia i pracują na czarno.Gdyby obniżyli już tą chorą daninę to wiele osób przeszła by na legal, ale oni tego nie kumają,wiec powodzenia :P
Start Małej Działalności Gospodarczej od 1 stycznia 2018 r. jest mało realny. Realny termin to dopiero 2019 r. To wtedy przy przychodach do 5 tys. zł przedsiębiorcy nie będą musieli płacić ryczałtowego ZUS. Na razie zapisy nie zostały zmienione. Jesteśmy w procesie konsultacji społecznych. Projekt budzi duże kontrowersje.
Z szybką likwidacją gimnazjum nie mieli większego problemu. Zmniejszenie składek (jeżeli nastąpi) to krok na który czeka wielu przedsiębiorców. W 2019 będą wybory do
@o1zo: Z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku dla siebie też nie mieli problemu. #!$%@? konsultacje społeczne, każdy przecież wie że byłby sprzeciw. W tym projekcie to jednak konsultacje muszą trwać ( ͡°͜ʖ͡°)
I bardzo dobrze że nic tu nie ruszali, bo jak tylko pojawia się pomysł uzależnienia składek od dochodów firm, na większość pada blady strach. Przypominam że ten "wysoki" ZUS to jest raptem ZUS od 60% średniej krajowej, czyli zdecydowanie mniej niż płaci wiekszość ludzi pracujących na etatach.
Pewnie, wolałbym nie płacić tych 810 zł meisięcznie, ale jednocześnie zapewniam was, że jak tutaj zaczną coś kombinować, to na pewno nie po to żebyście
@klaun-szyderca: Zgoda. To samo było z podatkiem jednolitym i "ulżeniem najbiedniejszym". Chodziło oczywiście o objęcie klasy średniej (bo bogaci i tak by to ominęli) ostrą progresją i ZUSem nieryczałtowym, czyli 50% zamiast 19%...
@klaun-szyderca: bo jakoś nie mogą w swojej małej głowie dopuścić myśli, że obniżka czegokolwiek nie zawsze musi oznaczać tylko i wyłącznie spadku wpływów do budżetu...kiedyś była akcja z akcyzą na benzynę, larum, że obniżenie spowoduje spadki wpływów a co się okazało, że ludzie zaczęli więcej tankować i wpływy mimo obniżki wzrosły( ͡°͜ʖ͡°)Nie pomyślą, że obniżka obciążeń fiskalnych dla firm pozwoli na odłożenie kapitału na inwestycje,
Kaczyński w jednym z wywiadów powiedział, że jego zdaniem udział budżetu państwa w redystrybucji dochodu narodowego powinien wzrosnąć z obecnych 30 do 40 procent.
Nie wspominając już o tym, jak bardzo FUS będzie teraz potrzebował pieniędzy po katastrofalnej obniżce wieku emerytalnego.
Więc wszelkie opowieści o obniżkach podatków/składek to mamienie prawicowego gospodarczo elektoratu - nie wierzcie w to ani przez chwilę.
Komentarze (125)
najlepsze
No ale cóż... Naród chyba to lubi skoro żadnych protestów nie było.
-zwiększającej się liczbie emerytów
-obniżaniu wieku emerytalnego
-niżu demograficznym
-braku likwidacji uprzywilejowanych grup zawodowych
-emigracji zarobkowej ludzi z Polski
-polityce zadłużania państwa pod limit
-niechęci do emigrantów
ZUS już ma dziurę w budżecie a będzie tylko gorzej. Możecie spodziewać się podwyżek, aby utrzymywać tą masę emerytów wraz z uprzywilejowanymi grupami zawodowymi.
Według mnie powinna to być stawka proporcjonalna w jakimś przedziale minimalnej i maksymalnej kwoty, ale na tym biznesy posłów i ich rodzin raczej stracą (chyba bardziej to cebulackie poczucie własnej "zaradności" niż dające się zauważyć
O zmniejszeniu składek dla pracowników nikt nie wspominał.
Z szybką likwidacją gimnazjum nie mieli większego problemu. Zmniejszenie składek (jeżeli nastąpi) to krok na który czeka wielu przedsiębiorców. W 2019 będą wybory do
W tym projekcie to jednak konsultacje muszą trwać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@o1zo: Nawet kioskarze się na to nie załapią.
@adamec: Nie zapomnij:
Pewnie, wolałbym nie płacić tych 810 zł meisięcznie, ale jednocześnie zapewniam was, że jak tutaj zaczną coś kombinować, to na pewno nie po to żebyście
Nie wspominając już o tym, jak bardzo FUS będzie teraz potrzebował pieniędzy po katastrofalnej obniżce wieku emerytalnego.
Więc wszelkie opowieści o obniżkach podatków/składek to mamienie prawicowego gospodarczo elektoratu - nie wierzcie w to ani przez chwilę.