@jemziemniaki: Ci powiem, że aż mi się łza w oku zakręciła, jak zaczął śpiewać... pamiętam, jak codziennie sobie zapuszczałem tą piosenkę w jego wykonaniu.
Ja miałem oryginalny Final III wyprodukowany w Holandii a zakupiony w Katowicach :) Ale skrzydła można było rozwinąć dopiero pod Actionem. Wprost idealna zabawka dla programujących w assemblerze.
Komentarze (78)
najlepsze
kumple przychodzili do mnie pograc ;-).
Pamietam taka gre : buble-buble. Smokami sie chodzilo i strzelalo bankami. Gral moze ktos ?
Potrzebny tylko emulator Atari.
Obowiązkowy? Chyba dla graczy.
Obowiązkiem to było posiadanie co najmniej Final III lub Action Replay.
Ja miałem oryginalny Final III wyprodukowany w Holandii a zakupiony w Katowicach :) Ale skrzydła można było rozwinąć dopiero pod Actionem. Wprost idealna zabawka dla programujących w assemblerze.