W Szwajcarii nieźle sobie radzą. Demokracja to szerokie pojęcie, wiele zależy od tego, jak duże są okręgi wyborcze, jaka ordynacja, jakie kompetencje mają wybierani.
@camelot: Czyli na poziomie lokalnym, gdzie mieszkańcy znają swoje problemy, wiedzą gdzie droga by się przydała, gdzie przedszkole umieścić, dbanie o czystość i różne inne sprawy. Wtedy to jest wypadkową realnych potrzeb. Trudniej wtedy nabrać ludzi na jakieś idiotyzmy, kiedy ci są rozeznani w temacie.
Spory minus za brak Platona... ochlokracja nie jest ostatnim stadium upadku...
"Platon przeprowadzał krytykę istniejących ustrojów państwowych. Jego zdaniem rządy najlepszych (arystokracja) wyradza się w rządy najdzielniejszych (timokrację), następnie w rządy bogatych (oligarchię), zmienionego w wyniku przewrotu przez demokrację, torującą drogę rządom jednostki (tyranii). Dalsza degeneracja powodowana jest już przez zepsucie moralne obywateli. Dopiero po doświadczeniu najgorszego ustroju obywatel jest w stanie dostrzec i docenić doskonałość arystokracji." - za wikipedią.
@kosmita: "to nie jest jego wymysł ani pajacowanie tylko całkiem klasyczne poglądy oparte na starych jak nasza cywilizacja prawdach"
noo, prawdę mówiąc, klasyczne poglądy i stare prawdy mogą być niewiele warte. Na przykład mało kto by chciał mieszkać w państwie idealnym pomysłu Platona.
@kosmita: Tylko, że anarchokapitalizm to ustrój kruchy, który można zniszczyć przez najazd np. komunistycznego kraju prowadzonego pod batutą tyrana. A monarcha jednak ma kasę z podatków na wojsko i trzyma sie stołka, żeby nie spaść. Bo jest mu to na rękę.
Zresztą to nie jest tak, że arystokracja jest wieczna. W normlanym systemie zdegenerowane elity są zastępowane przez inne. A JKM arystokrację widzi jako taką elite wspierającą monarchę, ale nie decyzyjną
żadna ochlokracja, zwykła oligarchia za fasadą "demokracji". Ochlo to może by było jakby nie było telewizji. Ludzie wiedzą co mają myśleć bo dostają to na talerzu w telewizji.
"Naturalną wolnością człowieka jest bycie niezależnym od jakiejkolwiek nadrzędnej władzy na Ziemi oraz niepodleganie woli lub władzy prawodawczej człowieka, ale bycie rządzonym jedynie przez prawo Natury." John Locke
Jedyne co w tej myśli można podziwiać, to wyprzedzenie o trzysta lat tzw. "wulgarnego darwinizmu". Jak można to sobie wyobrazić w praktyce? Ja mam 188cm i blisko 100kg + medale za nicowanie na drugą stronę przeciwników na tatami. Podejrzewam, że w tej sytuacji większość
"Każdy chce żyć na koszt państwa. Zapominają jednak, że państwo żyje na koszt każdego." Frederic Bastiat Bardzo lubię takie "błyskotliwe" sformułowania. Ich napisanie nic nie kosztuje, ich uzasadnienie wymaga nieludzkiego wysiłku. Poproszę o uzasadnienie.
A co tu uzasadniać? Skąd państwo bierze kasę na wszystko? Z podatków, czyli od obywateli.
@kubatre1: Prawo natury rozumiane przez Locke'a to nie prawo silniejszego. To poszanowanie wolności człowieka. Pisał o trójpodziale władzy, rządach prawa a nie siły. Także amerykańska konstytucja wzorowała się na jego traktatach.
Państwo demokratyczne ma nieograniczoną władzę - jedynie miejsce dyktatora zajmuje większość. To tak jakby twierdzić, że demokracja to ustrój, który szanuje wybór mniejszości. A jaki to jest ten, który nie szanuje? Monarchia czy dyktatura to już nie mogą być rządy
tak słucham sobie róznych demokratów i wg nich demokrację cały czas trzeba poprawiać, aby była prawdziwą demokracją
- a to parytety
- a to ograniczenie biernego prawa wyborczego skazanym
- a to progi przeróżne wyborcze
jak widać poprawki to wprowadzenie pewnych stałych, które ograniczają demokrację, stanowią pewnie ramy - teraz pytanie, skoro demokracja jest dobra, to po co te ograniczenia, a jeśli nie jest dobra to po co demokracja
"władza jest sprawowana bez żadnych struktur i zasad prawnych, bezpośrednio przez niezorganizowany i ulegający zmiennym emocjom tłum" - może i ta forma władzy gdzieś funkcjonuje, ale na pewno nie w tzw. "zachodnich demokracjach" - tu władza jest sprawowana przez ludzi kapitału i przekupionych polityków, zasady prawne są rozbudowane jak cholera, strukturalizm pełną gębą, do tego władza nie ulega emocjom, tylko z zimnym wyrachowaniem patrzy, co przyniesie większy zysk i większy poklask wyborców.
Komentarze (76)
najlepsze
"Platon przeprowadzał krytykę istniejących ustrojów państwowych. Jego zdaniem rządy najlepszych (arystokracja) wyradza się w rządy najdzielniejszych (timokrację), następnie w rządy bogatych (oligarchię), zmienionego w wyniku przewrotu przez demokrację, torującą drogę rządom jednostki (tyranii). Dalsza degeneracja powodowana jest już przez zepsucie moralne obywateli. Dopiero po doświadczeniu najgorszego ustroju obywatel jest w stanie dostrzec i docenić doskonałość arystokracji." - za wikipedią.
Jakby ktoś
noo, prawdę mówiąc, klasyczne poglądy i stare prawdy mogą być niewiele warte. Na przykład mało kto by chciał mieszkać w państwie idealnym pomysłu Platona.
Zresztą to nie jest tak, że arystokracja jest wieczna. W normlanym systemie zdegenerowane elity są zastępowane przez inne. A JKM arystokrację widzi jako taką elite wspierającą monarchę, ale nie decyzyjną
Ja bym nawet rzekł że osłokrację
Jedyne co w tej myśli można podziwiać, to wyprzedzenie o trzysta lat tzw. "wulgarnego darwinizmu". Jak można to sobie wyobrazić w praktyce? Ja mam 188cm i blisko 100kg + medale za nicowanie na drugą stronę przeciwników na tatami. Podejrzewam, że w tej sytuacji większość
Bardzo lubię takie "błyskotliwe" sformułowania. Ich napisanie nic nie kosztuje, ich uzasadnienie wymaga nieludzkiego wysiłku.
Poproszę o uzasadnienie.
A co tu uzasadniać? Skąd państwo bierze kasę na wszystko? Z podatków, czyli od obywateli.
Państwo demokratyczne ma nieograniczoną władzę - jedynie miejsce dyktatora zajmuje większość. To tak jakby twierdzić, że demokracja to ustrój, który szanuje wybór mniejszości. A jaki to jest ten, który nie szanuje? Monarchia czy dyktatura to już nie mogą być rządy
- a to parytety
- a to ograniczenie biernego prawa wyborczego skazanym
- a to progi przeróżne wyborcze
jak widać poprawki to wprowadzenie pewnych stałych, które ograniczają demokrację, stanowią pewnie ramy - teraz pytanie, skoro demokracja jest dobra, to po co te ograniczenia, a jeśli nie jest dobra to po co demokracja
Vino jeżeli dobrze kojarzę tą czerwień i czerń to ty jesteś anarchista?