Mam całą serię w domu i spokojnie mógłbym dobrać dwie inne, które dyskryminują chłopca wykonującego proste prace na śmieciarce (Tom:Śmieciarka Jarka), względem dobrze wykształconej dziewczynki (Tom: Nina bawi się w lekarza).
A może to zwykły bait. Nie rozumiem o co się tutaj oburzać. Poza tym, jeśli gość ma takie przekonania to niech je ma - w końcu to obywatel świata, człowiek o szerokich horyzontach.
Komentarze (5)
najlepsze