NIE dla darmowej komunikacji w Warszawie
Urzędnicy tłumaczą, że Warszawa jest większa niż Talin, a bilety pokrywają tylko 1/3 biletów. Więc co za różnica?
tomaszs z- #
- #
- #
- #
- 17
Urzędnicy tłumaczą, że Warszawa jest większa niż Talin, a bilety pokrywają tylko 1/3 biletów. Więc co za różnica?
tomaszs z
Komentarze (17)
najlepsze
Może ktoś przetłumaczyć na język polski?
Zawsze mnie ta nowomowa frapuje, żeby na coś rentownego (reklamy) i do tego opłacanego z naszych podatków mówić że nie dostaniemy tego za darmo
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
I oczywistą nawet przysłowiową oczywistością jest ,że nie ma towarów i usług za darmo. Ale nawet taka osoba jak ja która z komunikacji korzysta zaledwie kilka razy
To 500tys.(4 mld / 1.7 mln) = 1 176 470 588 zł dodatkowych wpływów do budżetu, gdyby wszyscy faktycznie mieszkający w Warszawie skusili się na darmową komunikację miejską i z tego powodu zameldowali się w Warszawie.
Nie dość, że pokryłoby to
z pitem. Lepsza niż pokazywanie pitu urzędnikom miejskim.
I za to raz płaci ich gmina w umowach, dwa płaciliby nadal biletami.
Tak, gminy dopłacają do tego, niemniej zdaje się nie tyle, żeby faktycznie pokryć koszty funkcjonowania. Info nie jest potwierdzone, więc nie wsiadaj proszę na mnie jeśli się