Nowe elity PiS: Przemysław Czarnecki
26 sierpnia 2014 roku Jarosław Kaczyński mówił, że jedynym sposobem oczyszczenia jest wymiana elit, nie tylko tych politycznych.
(Źródło:
//www.polskatimes.pl/artykul/3552847,jaroslaw-kaczynski-w-gdansku-w-polsce-musi-nastapic-wymiana-elit-zdjecia-wideo,id,t.html)
Dwa lata rządów Naczelnika zdają się potwierdzać te zamiary. Dzisiaj przyjrzymy się przedstawicielowi nowej elity, synowi europosła Ryszarda Czarneckiego - Przemysławowi.
Przemysław Czarnecki to wschodząca gwiazda partii Jarosława Kaczyńskiego (65 l.). Po tym jak jego partyjni koledzy dostali się do europarlamentu, Czarnecki junior wszedł do Sejmu i jest już oficjalnie posłem PiS. Szkopuł w tym, że do tej pory bardziej słynął z zadym chuligańskich, a nie tych politycznych.
W 2007 roku podczas wyjazdowego meczu Legii Warszawa syn europosła Ryszarda Czarneckiego uczestniczył w gigantycznej kibolskiej bójce w Wilnie. Gdy wybuchł skandal, w obronę wziął go ojciec. Zapewniał, że syn nie jest żadnym kibolem, ale „studentem prawa, który ma inne rzeczy w głowie”, niż chuligańskie bójki. Żalił się nawet czytelnikom, że jego pierworodny został pobity.
(Źródło:
//www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/posel-jak-zwykly-chuligan-posel-czarnecki-stadionowym-chuliganem/24kjm31)
Przemysła Czarnecki, urodzony w 1983 roku, w 2010 nieskutecznie kandydował do wrocławskiej rady miejskiej. W tym samym roku Gazeta Wrocławska przeprowadziła wywiad z nim i jego ojcem (
//www.gazetawroclawska.pl/artykul/323460,ryszard-i-przemyslaw-czarneccy-jaki-ojciec-taki-syn,id,t.html), z którego dowiadujemy się, że:
Tato i mama ukształtowali cały mój światopogląd. Wszystko im zawdzięczam - to, kim jestem, jaki jestem. Mam po tacie i wiele pozytywnych, i trochę negatywnych cech
W 2011 roku bohater niniejszego tekstu w wyborach również bezskutecznie kandydował do Sejmu w okręgu wrocławskim, otrzymując 6222 głosy.
Nie zdziwią nas cytowane słowa z wywiadu z Gazety Wrocławskiej, gdy przeskoczymy do roku 2014, kiedy to syn znanego europosła dostał się do Sejmu poprzez zastąpienie Dawida Jackiewicz, który z pierwszego miejsca na liście PiS dostał się do europarlamentu.
Jako poseł musiał opublikować oświadczenie majątkowe. Dowiadujemy się, że:
W ubiegłym roku nie pracował zarobkowo - tak przynajmniej wynika z jego oświadczenia majątkowego. Mimo to - jak stwierdza "Fakt" - wpisał do niego dość pokaźny majątek. Świeżo upieczony parlamentarzysta ma dwa mieszkania - kawalerkę wartą 300 tys. zł oraz 70-metrowe mieszkanie, którego wartość wycenił na 600 tys. zł. Przy czym żadne z nich nie jest obciążone kredytem.
Czarnecki ma również wartą 20 tysięcy polisę na życie oraz 12-letnie BMW 745.
(Źródło:
//wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/462490,posel-przemyslaw-czarnecki-syn-ryszarda-czarneckiego-co-jest-w-jego-oswiadczeniu-majatkowym.html, //www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/posel.xsp?id=476)
Przemysław Czarnecki chwali się na swojej stronie internetowej, że
Nazywam się Przemysław Czarnecki. Urodziłem się 12 września 1983 roku we Wrocławiu. Jestem mężem Łucji i tatą Oli. Ukończyłem prawo na Uniwersytecie Wrocławskim.
(Źródło:
//www.przemyslawczarnecki.pl/)
Jednakże na stronach sejmowych pojawia się nieco inna informacja:
1)
2011(
//www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/posel.xsp?id=476)
Wykształcenie:średnie ogólne
Ukończona szkoła:XXXVIII Liceum Ogólnokształcące w Warszawie
Zawód:analityk ds bezpieczeństwa
2)
2015(
//www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/posel.xsp?id=060&type=A)
Wykształcenie:średnie ogólne
Ukończona szkoła:XXXVIII Liceum Ogólnokształcące w Warszawie - matura (2003)
Zawód:parlamentarzysta
Nie jest oczywiście zaskoczeniem, że ostatecznie poseł z nazwiskiem Czarnecki uprawia zawód 'parlamentarzysta', ale ciekawym wydaje się pytanie: gdzie i jak zdobył wiedzę nt. bezpieczeństwa.
Podobne pytania zadawał sobie
dziennikarz Radia Merkury i podczas rozmowy z Ryszardem Czarneckim zdecydował się na skierowanie ich do najlepszego źródła, jakim jest ojciec posła (
//www.press.pl/tresc/47363,dziennikarz-radia-merkury-zawieszony-za-dociskanie-polityka-pis, nagranie od 10:56).
Jednak Ryszarda Czarneckiego najbardziej zirytowały pytania o jego syna Przemysława, posła PiS. „Poseł Przemysław Czarnecki na stronach Sejmu mówi, że jest specjalistą i analitykiem do spraw bezpieczeństwa, a na różnych stronach internetowych czytamy, że ukończył tylko liceum. Coś może nam pan wyjaśnić?” – pytał Maciej Kluczka. „Skończył studia prawnicze na Uniwersytecie Wrocławskim, nie jest magistrem” – odpowiedział Ryszard Czarnecki. "I tam studiował bezpieczeństwo? Jest analitykiem do spraw bezpieczeństwa?" - dociskał prowadzący rozmowę. „Proszę pana, niech pan zrobi z nim wywiad, tylko niech pan się przygotuje, dobrze panu radzę, bo jest bardzo dobry” - powiedział europoseł.
Po zakończeniu wywiadu pojawiły się niespodziewane telefony i... Zawieszenie.
Po zakończeniu rozmowy do Macieja Kluczki zadzwonił ktoś z telefonu, którego numer się nie wyświetlił. - Nie odebrałem. Po chwili zadzwonił Ryszard Czarnecki z pytaniem, dlaczego nie odbieram takich telefonów. Miał pretensję, że pytałem go o rodzinę. Dodał, że więcej już rozmawiać nie będziemy – opowiada Maciej Kluczka.
Godzinę później dziennikarz został wezwany na rozmowę przez zastępcę redaktora naczelnego Radia Merkury Arkadiusza Kozłowskiego. Tam dowiedział się, że zadawał złe pytania, bo mógł zakończyć rozmowę na temacie o Trumpie.
Maciej Kluczka został zawieszony w prowadzeniu rozmów z politykami i robieniu materiałów na tematy polityczne. - A to była większa część mojej dotychczasowej pracy – mówi Kluczka.
Dalej w artykule czytamy, że
Rozmowa Macieja Kluczki z Ryszardem Czarneckim zniknęła ze strony internetowej Radia Merkury.
Komentarze (7)
najlepsze
@Gandalf_bialy: 40% narodu... Zapatrzonych w nepotyzm i komunizm