Pierwsza sieć zrezygnowała z żywych karpi
Sieć Bi1 jako pierwsza w kraju rezygnuje ze sprzedaży żywych ryb. Spółka Rella Investments, której sklepy miesięcznie odwiedza około 1 mln klientów, ogłosiła, że decyzja dotyczy wszystkich sklepów, a powodem jest humanitarne traktowanie zwierząt. Spory krok w przód.
KrolWlosowzNosa z- #
- #
- #
- #
- 20
Komentarze (20)
najlepsze
A co to twór ?
Pierwsze słyszę
W czasie PRL podjęto decyzje , żeby zarybiać wszelkie zbiorniki wodne karpiem, bo ma małe wymagania co do hodowli
Ekonomia- przewozenie zywych zwierzat i przechowywanie ich to koszty, sprzedajac zabijane humanitarnie (czytaj przemyslowo) redukuje te kwestie. Dodac do tego PR i wychodzi 2 w jednym. Wolalbym jednak aby humanitaryzm dotyczyl pracownikow sieci.
p.s. ogladales kiedys trawler? troche sie rozni od trailera ale jako trawozerny masz prawo do pomylki.
Kocham mięso i ryby. Nie lubię uproszczeń i internetowych mędrców.
@wisdom_generator: Karp to młody ''zwyczaj'' wprowadzony przez komuchów.