Ten Darren Brown to najwiekszy pacan jakiego do tej pory widzialem w tv :) poczytajcie komentarze pod niektorymi filmikami - ludzie ktorych kantuje sa rozpoznawani jako aktorzy :D
Studiuje psychologie. Mozg tak nie dziala. Nie w takim stopniu. Pic na wode :) Mozna kogos zbombardowac szybko dodatkowa informacja, ktora przez mozg zostanie wzieta jako pewnik, ale taka sztuczka dziala tylko w okreslonych warunkach (np. presja czasowa) i tez do pewnego stopnia. Przy
czytając komentarze hiszpanca i peejay zastanawiam sie czy tylko ja wracam do sklepu i mowie ze nie policzyli mi za jakis towar, albo zwrocic uwage ze dostalem za duzo reszty...
derren brown jest swietny, polecam jego pozostale filmiki ktorych w sieci jest pelno.
Trudno nam w to uwierzyc, ale to kwestia tego jak dziala mozg. Trzeba zrozumiec, że mozg nie przetwarza danych tak jak myslimy. Mozna podac wiele przykladow. W duzym uogulnieniu mozg to maszyna stanowa, w wielu przypadkach nie potrafi powiedziec skad wzielo sie zrodlo bodzca dla danego neurona, poprostu pojawilo sie i je przetworzyl, a tutaj prosty przyklad, ktory widac
ten czarny w tej sytuacji to reprezentant kazdego w miare rozgarnietego polaka, ktory przelicza hajsik, ktory dostaje do lapy zamiast bezmyslnie wkladac go do kasy / portfela ;]
To nie tak, ze czarni, żółci czy zieloni mają lepszy czy gorszy mózg.
Po prostu sprzedawca hot-dogów czy innej zapiekanki nie był Amerykaninem i jego angielski nie był naturalny, nie był przetwarzany automatycznie i na odpowiednio niskim poziomie. Wszystkie sugestie D.Browna (take it, it's fine czy you can take it and feel ok) działały wystarczająco na podświadomość.
Miałem kiedyś taką sytuację, że płaciłem banknotem 20-złotowym, pytając się, czy ma z pięciu dych wydać. Sprzedawca odpowiedział, że ma i że trochę grubszej forsy mu się przyda i wydał mi resztę, jakbym zapłacił 50-tką.
Ile razy na poczcie jak wysyłałem paczki i przy okazji kupowałem kopertę albo prosiłem o druczki to sprzedająca zapomniała poprosić o pieniądze, a jak prosiła to tylko za ostatnią rzecz której wartość była kilkakrotnie niższa niż poprzedniej. Najzabawniej było gdy się o tym dowiadywałem w domu mając za dużo pieniędzy :)
Komentarze (43)
najlepsze
Studiuje psychologie. Mozg tak nie dziala. Nie w takim stopniu. Pic na wode :) Mozna kogos zbombardowac szybko dodatkowa informacja, ktora przez mozg zostanie wzieta jako pewnik, ale taka sztuczka dziala tylko w okreslonych warunkach (np. presja czasowa) i tez do pewnego stopnia. Przy
Jubiler i nie sprawdził pieniędzy? Przecież, nawet normalne pieniądze powinien sprawdzić czy nie fałszywki.
Trudno nam w to uwierzyc, ale to kwestia tego jak dziala mozg. Trzeba zrozumiec, że mozg nie przetwarza danych tak jak myslimy. Mozna podac wiele przykladow. W duzym uogulnieniu mozg to maszyna stanowa, w wielu przypadkach nie potrafi powiedziec skad wzielo sie zrodlo bodzca dla danego neurona, poprostu pojawilo sie i je przetworzyl, a tutaj prosty przyklad, ktory widac
Po prostu sprzedawca hot-dogów czy innej zapiekanki nie był Amerykaninem i jego angielski nie był naturalny, nie był przetwarzany automatycznie i na odpowiednio niskim poziomie. Wszystkie sugestie D.Browna (take it, it's fine czy you can take it and feel ok) działały wystarczająco na podświadomość.