@Lardor: @Ni_czas_to_ni_miejsce: @Kafelshy: @Wizzair: Pracując w firmie z dowozem żarcia w tym roku miałem podobną sytuację. Jadę ze zleceniem na Kościuszki #wroclaw. Wjeżdżam wgłąb placu, po środku jakieś ogrodzony nowy budynek. Dzwonie domofonem "Zapraszam". Wbijam do pokoju, szybki rzut oka - jakiś 15kdeveloper. Pół mieszkania #!$%@? monitorami, komputer świeci na czerwono, mieszkanie I klasa. Żarcie było za coś koło 78 złotych. Koleś dał mi stówkę i powiedział
@MyFit90Day: głupie też było ze strony napastnika że podsunął broń tak blisko, sprzedawca młody względnie wysportowany widać miał wiarę we własne siły, ale wiesz w takich sytuacjach to sobie można gadać że głupie, a tak naprawdę nikt nie wie co by zrobił na jego miejscu, bo myślenie pod presją czasu i dość ekstremalnego stresu znacząco się różni od gdybania sobie na spokojnie.
Jakim trzeba być zasrańcem, żeby negować słuszność postawy sprzedawcy? Ze złem należy walczyć, tak jak kto potrafi. Gdyby oddał mu grzecznie pieniądze, zachęciłby do kolejnych napadów.
@ichtiofag: Jakim trzeba być zasrańcem, żeby negować słuszność postawy sprzedawcy? Ryzykować życie dla pieniędzy nie jest słuszne, szczególnie gdy mówimy o sytuacji w której broniący nie ma żadnej broni a stracić może najwyżej dzienny utarg.
@fatabil1ty: Nie nie nie chłopie, gimnazjum już powinno umieć czytać tekst ze zrozumieniem i interpretować go. Nie nazwałem siebie lewakiem, tylko ciebie "pogromcą lewaków" bo wystarczy kliknąć w twój profil by zauważyć paranoika która w każdym o odmiennym zdaniu widzi lewactwo. Po drugie, to wystarczy przeczytać co piszesz tutaj by szybko zauważyć, że ma się do czynienia z wojującym gimboprawactwem (bo definicji normalnej prawicy nawet nie znasz co ciągle udowadniasz).
Komentarze (168)
najlepsze
Pracując w firmie z dowozem żarcia w tym roku miałem podobną sytuację.
Jadę ze zleceniem na Kościuszki #wroclaw. Wjeżdżam wgłąb placu, po środku jakieś ogrodzony nowy budynek. Dzwonie domofonem "Zapraszam". Wbijam do pokoju, szybki rzut oka - jakiś 15kdeveloper. Pół mieszkania #!$%@? monitorami, komputer świeci na czerwono, mieszkanie I klasa. Żarcie było za coś koło 78 złotych. Koleś dał mi stówkę i powiedział
@kamil077: jeśli dorobek wynosi tyle co pensja sprzedawcy, to wciąż absurd ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakim trzeba być zasrańcem, żeby negować słuszność postawy sprzedawcy?
Ryzykować życie dla pieniędzy nie jest słuszne, szczególnie gdy mówimy o sytuacji w której broniący nie ma żadnej broni a stracić może najwyżej dzienny utarg.
Nie nazwałem siebie lewakiem, tylko ciebie "pogromcą lewaków" bo wystarczy kliknąć w twój profil by zauważyć paranoika która w każdym o odmiennym zdaniu widzi lewactwo.
Po drugie, to wystarczy przeczytać co piszesz tutaj by szybko zauważyć, że ma się do czynienia z wojującym gimboprawactwem (bo definicji normalnej prawicy nawet nie znasz co ciągle udowadniasz).
( ಠಠ)( ಠಠ)( ಠ_ಠ)