Mój były prowadzący z AGH oraz jego przygody z doktoratem.
Mój były prowadzący z #agh postanowił zostać doktorem i praktycznie przepisał pracę doktorską swojego młodszego brata (od 25 do 75% pracy to praca jego brata). xD Zawsze był taki intelygentny i lotny, ale to jego popis! Polecam przeczytać całe, bo można nieźle się pośmiać. xD
kptant z- #
- #
- #
- 259
Komentarze (259)
najnowsze
Już nie wspominając o cyrku z przedłużaniem sesji itp - dopóki ktoś z agh mi o tym nie opowiedział to nie wiedziałem że coś takiego w ogóle może istnieć w systemie szkolnictwa :>
1. Czytnik
2. Czytanie slajdów
3. Mąż /żona innego profesora
Myślę, że zdecydowana większość prowadzących jest uczciwa i bardzo życzliwa wobec studentów (zawsze miałem dobre zdanie o doktorach Kułakowskim, Szpyrce oraz o profesorze Ligęzie, którzy tutaj występują - z każdym z nich miałem co najmniej 1 zajęcia).
Niestety, muszę potwierdzić, że na wydziale pracuje także wiele osób, które kompletnie się do tego nie nadają.
Moim zdaniem wspomniana przeze mnie "niechlubna