Żydowska wdzięczność [eng]
Hiding and Seeking: Faith and Tolerance After the Holocaust (Menachem Daum / Oren Rudavsky - 2004)
Kralizek z- #
- #
- 73
Hiding and Seeking: Faith and Tolerance After the Holocaust (Menachem Daum / Oren Rudavsky - 2004)
Kralizek z
Komentarze (73)
najlepsze
Przynajmniej szczerze.
Może to zabrzmi dziwnie ale gdyby byliśmy narodem oprawców to tak jak inne kolaborujące narody to po wojnie poszedł by sygnał "sorry naszym
W filmie minuta 3:43 "Kiedy usłyszeliśmy, że [Niemcy] już wyszli, sądziliśmy, że goje wyrzucą nas po tym przeszukaniu, rozumiecie?"
W przyrodzie istnieje relacja pasożyt-żywiciel, w szczegóły nie będę się wgłębiał, bo jeszcze przyjdzie jakiś obrońca takich relacji "narodu wybranego" do "gojów".
#!$%@? tym ludziom było z ich mętnych obietnich pieniędzy przez które cała rodzina mogła iść do piachu. Zrobili to bo tak należało, a w zamian nawet nie doczekali się powojennej pocztówki.
Po wszystkim żydek nie zyskał ani krzty godności. Nawet nie wysilił się na kłamstwo, że pomógłby w podobnej sytuacji.
Teraz jest to samo. Żydzi pamiętają nam kolaborantów, ale to, że
Wojna, jedzenie na kartki, racje przeciętnego obywatela prawie głodowe, byle mógł pracować. Ludzie ratowali się czarnym rynkiem a tam ceny jak to na czarnym rynku - wysokie. I weź teraz karm miesiącami czy latami parę dodatkowych gąb. Przecież nie powiesz handlarzowi: dej, dej, dej, mam chorego Żyda z rodziną na utrzymaniu.
@Mattiopl: Oni byli zaskoczeni że żyd na tych Polakach nie zrobił interesu
, chyba oczekiwali że żyd powinien zaproponować Polakom "zapłaćcie mi bo inaczej wydam was niemcom"
Komentarz usunięty przez moderatora
ciężka sprawa...
@t_e_o_m_o: patrz powiązane "żydowski relatiwizm", Ewa Kurek wyjaśnia na podstawie prawa żydowskiego dlaczego tak myślą, żydzi to są obce formy życia na tej planecie.
A tak serio, ciekawe ile ten polski romantyczny charakter zawdzięcza chrześcijaństwu? I czy to jest może jedyna różnica, że Polacy są jacy są, w porównaniu choćby do żydów, wynikająca z tego jakie mają różne dogmaty wiary?
I nie chodzi tu o polski romantyczny charakter, bo ten raczej był kształtowany średniowiecznym eposem rycerskim, mówimy o fundamentalnej różnicy zawierającej się w pojęciu 'bliźni'. Bliźnim jest każdy, wierzący czy nie, to jest czysto europejskie, wyrosłe z chrześcijaństwa podejście zwane obecnie humanizmem. Dla żydów dogmatem jest 'wybraństwo' co czyni ich czymś diametralnie odmiennymi od reszty ludzi, znacząco lepszym. W końcu zawarli kontrakt z samym Bogiem i są narodem wybranym.