Potrącenie na pasach, szybki kierowca bierze pieszego na maskę.
Pieszy wchodzi spokojnie na przejście po czym orientuje się, że ktoś szybko nadjeżdża i nie może się zdecydować, w którą stronę uciekać. Groźnie wyglądające salto kończy się (tylko) złamaniem kości przedramienia i sporą ilością siniaków.
H.....k z- #
- #
- 20
Komentarze (20)
najlepsze
Wyszło około 80-85 km/h, odległość od pieszego około 39 metrów w momencie wejścia pieszego na jezdnie.
Zgadza się ogólny czas hamowania od momentu wejścia pieszego na jezdnie do całkowitego zatrzymania i odległość jaka pozostała do wyhamowania po uderzeniu pieszego ~ 3 długości auta.
Za średnie opóźnienie hamowania przyjąłem 8,3
Chyba pieszy na przejściu ma pierwszeństwo, czy się przepisy zmieniły?
@jarek159: No właśnie na pasach może ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Nie może bo będzie winnym wypadku.
Może instynkt go pokarał.
https://youtu.be/KhenWhtxva8
To nie mogła być myśl, to musiało być drgnięcie sznurka łączącego jego uszy – widzi samochód, więc pod niego wbiegnie.
Widuję starszych ludzi realizujących taki idiotyczny czyn: wchodzą na przejście, a potem, gdy do nich dotrze, że wpakowali się w sytuację niebezpieczną – podbiegają* pod koła. Jakby chcieli przypieczętować swój los...
;>
Kierowca tak #!$%@?ł że gdy zobaczył pieszego na pasach stwierdził że nie wyhamuje ale wyminie go z lewej strony.
Przechodzień widząc że samochód jednak #!$%@? i w niego jebnie. Zaczął mu #!$%@?ć z drogi.
Pech chciał tak że