@bendzinks: Oj żebyś się nie zdziwił. Jak posłowie opozycji porozjeżdżają się na wczasy, to będzie najlepszy moment dla PIS, żeby szybciutko się zebrać i w ultra szybkim trybie przepchnąć jakąś kontrowersyjną ustawę.
@bendzinks właśnie nie. Popiją, pójdą na dziwki, powciągają kilka kresek i wpadnie im coś do łbów. Żebyśmy się nie zdziwili jak po majowce odjebią jakiś podatek od oddychania czy inny absurd.
Kiedyś, kiedyś, Sejm zbierał się 2x do roku i uczyły się o tym nawet dzieci w szkole. Teraz Sejm zbiera się co chwilę i ustanawia durne ustawy. Jak stare chłopy mają za dużo czasu, to im głupoty w głowie i uskuteczniają posrane pomysły...
To ja już wolę, żeby majówka trwała pół roku. Niech im urlop dobrze służy!
Nie pojmuję jak można na to narzekać a jednocześnie ubolewać nad sraczką legislacyjną? To DOBRZE, że posłów nie będzie w Sejmie przez miesiąc. Nie powinno być ich tam przez 11 miesięcy ale dobre i tyle. Sejm powinien się zbierać raz w roku dla uchwalenia budżetu i przyjęcia jednej czy dwóch ustaw i anulowania co najmniej tylu ile przyjęto.
@Basiura89: Bo ja wiem? Oprócz liderów partyjnych, czy klubowych większość posłów to bezmózgie janusze bez honoru, ambicji i kręgosłupa, dla których wóda i dziwki to szczyt wykwintnej elokwentnej zabawy, więc mogliby zachlewać ryje dzień w dzień w tym samym barze i byliby zadowoleni. Wszyscy ambitniejsi zwykle w pierwszej kolejności są wyrzucani przez wspomnianych liderów, by czasem im nie zagrozili.
Komentarze (59)
najlepsze
To ja już wolę, żeby majówka trwała pół roku. Niech im urlop dobrze służy!