Przesłuchanie Donalda Tuska to wielka kompromitacja PiS
"Proces toczy się od dłuższego czasu, ale bez fajerwerków. Dopiero poniedziałek przyniósł transmisję na bieżąco w telewizjach informacyjnych pokazujących po kolei wszystko (...). Nie musiał stawić się w sądzie. Nie musiał, bo ma immunitet, ale chciał. Wiedział, że na tym zyska."
Saeglopur z- #
- #
- #
- #
- 17
Komentarze (17)
najlepsze
Też nie lubię Lisa ale cieszę się, że są jeszcze nieupartyjnione media w PL i przynajmniej mogę mieć jakiś punkt odniesienia do wyrobienia własnej opinii.
A moja opinia jest taka, że Tusk wypadł świetnie, mówił zgodnie z prawdą i logiką a oskarżyciele nie mieli zbyt ciekawych pytać, które miały go przygwoździć. "Nie pamiętam " urzył tylko dwa razy, no ale biorąc pod uwagę lawinę bzdurnych pytań typu: "Jakie części zostały
Potem, gdzieś w pisowskiej TV skarżył się, że sąd był po stronie Tuska i nie dawał mu dojść do prawdy. Miernoty mentalne.
Komentarz usunięty przez moderatora